PolskaTVP będzie się sądzić z rządem

TVP będzie się sądzić z rządem

Zarząd i Rada Nadzorcza Telewizji Polskiej podadzą do sądu ministra skarbu - dowiedział się serwis internetowy tvp.info. Powód? Zdaniem TVP, Aleksander Grad złamał prawo.

01.07.2008 | aktual.: 01.07.2008 19:55

Chodzi o poniedziałkowe walne zgromadzenie, podczas którego minister skarbu nie udzielił absolutorium zarządowi i radzie nadzorczej TVP. Władze Telewizji uważają, że walne zgromadzenie zostało zwołane niezgodnie z prawem, bo wbrew kodeksowi spółek handlowych, nie poinformowano o nim członków zarządu oraz rady nadzorczej.

_ Wcześniej wysyłałem sygnały, że ocena pracy władz TVP jest negatywna, więc nikt nie powinien być moją decyzją zaskoczony. Nie zaprosiłem na walne zgromadzenie przedstawicieli Telewizji, gdyż doskonale znam ich argumenty, które zresztą wziąłem pod uwagę. Podobnie jak treść dokumentów, które od nich otrzymałem_ - odpiera zarzuty Aleksander Grad.

Jednak zgodnie z art. 406 kodeksu spółek handlowych, "członkowie zarządu i rady nadzorczej spółki mają prawo uczestniczyć w walnym zgromadzeniu". Prawo takie mają także byli członkowie władz, którzy pracowali dla spółki w ubiegłym roku. A więc na przykład były prezes TVP Bronisław Wildstein. Chodzi o to, by wszyscy mogli się ustosunkować do ewentualnych uwag i zarzutów. Tymczasem Aleksander Grad zwołał w poniedziałek walne zgromadzenie bez wiedzy władz TVP.

Według prawników Telewizji, może to być podstawą do zaskarżenia uchwały. Aleksander Grad wychodzi z założenia, że coś, nad czym Platforma nie może mieć pełnej władzy, nie może w ogóle istnieć - mówi Wojciech Jasiński z PiS, były minister skarbu. Platformie zależy na politycznym przejęciu telewizji publicznej lub też, jeśli to się nie uda, na jej likwidacji - ocenia poseł PiS Jan Dziedziczak.

Minister skarbu zdecydowanie zaprzecza. Decyzja o nieudzieleniu absolutorium nie powoduje przecież zmiany władz mediów publicznych - podkreśla Grad.

Anita Blinkiewicz

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)