TV Trwam ze spadkiem oglądalności o 30 procent. Widzowie zadali mu cios, ale to nie jedyne problemy ojca Rydzyka
Fatalne wyniki zanotowała stacja ojca Tadeusza Rydzyka. W 2017 roku średnia oglądalność TV Trwam stopniała do 33,4 tys. widzów. Z kolei udział stacji w rynku oglądalności zmalał o 0,21 pkt proc. Chętniej oglądana jest na przykład TVP Historia.
07.04.2018 07:27
Stacja ojca Rydzyka w szybkim tempie traci widzów. Jak podał portal Wirtualnemedia.pl, w ubiegłym roku średnia oglądalność minutowa TV Trwam wynosiła 33,4 tys. widzów. To spadek o spadek o 29,4 proc. Z kolei udział stacji w rynku oglądalności zmalał o 0,21 pkt proc. do 0,52 proc.
Wyższe wyniki od TV Trwam osiągnęła na przykład TVP Historia (38,2 tys. widzów) czy Polo TV (46,6 tys. widzów).
Dane o oglądalności Telewizji Trwam, oparte na badaniu Nielsen Audience Measurement, opublikowała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w swoim rocznym sprawozdaniu. Stacja nie jest ujęta w comiesięcznych wynikach oglądalności, ponieważ nie podpisała umowy z Nielsen Audience Measurement.
"Tadeusz, oni ciebie zabiją!"
To nie jedyne kłopoty o. Rydzyka. Ostatnio bardzo zdenerwował go "konwój wstydu". Jeden z billboardów sugerował, że "wziął 94 mln zł dotacji" od PiS. "To jest zwykłe kłamstwo (...) Fundacja Lux Veritatis nie otrzymała żadnych prezentów od rządu" - zareagował o. Rydzyk.
"Atakowali i atakują nas cały czas przeróżnymi kłamstwami, a najbardziej tym, jaki to rzekomo jestem bogaty" - wyjaśnił w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".
Tajemniczy szwajcarski ksiądz
"To jest zwykłe kłamstwo. Wrogów Kościoła i wrogów Polski denerwuje to, że mamy głos, na który oni nie mają wpływu" - wyjaśnił. Ojciec Rydzyk dodał, że "oni chcą ludziom wmówić, że my, bracia, opływamy w luksusy kosztem naszych darczyńców". I zaraz przytoczył pewną historię.
"Ostrzegał mnie przed tym szwajcarski ksiądz, który powiedział: 'Tadeusz, oni ciebie zabiją!'. Zaskoczony tym zapytałem: 'A w jaki sposób?'. "Odbiorą ci przez media dobre imię. Oni ci tego nie darują. Ja ich znam" - wytłumaczył.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl