Tusk: zagłosowałbym za Romaszewskim
Premier Donald Tusk powiedział, że
gdyby był senatorem zagłosowałby za kandydaturą Zbigniewa
Romaszewskiego (PiS) na wicemarszałka Senatu. Może bez entuzjazmu
szczególnego, ale nie widzę powodu, aby blokować tę kandydaturę -
podkreślił Tusk.
Od początku mówiłem, że nie przywiązywałbym nadmiernej wagi i emocji do jego kandydatury- mówił premier. Jak zaznaczył, jeśli senatorowie będą pytali go o rekomendację, to on byłby "skłonny zakończyć ten niepotrzebny spór".
Gdybym ja był senatorem zagłosowałbym za kandydaturą Zbigniewa Romaszewskiego. Może bez entuzjazmu szczególnego, ale nie widzę powodu aby blokować tę kandydaturę - dodał Tusk.
W Senacie, który po godz. 11 rozpoczął obrady ogłoszono przerwę do godz. 11.30. na wniosek senatorów Platformy Obywatelskiej.
Nie wiadomo na razie, czy w porządku Izby znajdzie się punkt dotyczący wyboru Zbigniewa Romaszewskiego (PiS) na wicemarszałka Senatu. Jeszcze we wtorek wydawało się, że Romaszewski ma spore szanse na wybór. Jednak po środowym, porannym posiedzeniu klubu senatorów PO okazało się, że część senatorów Platformy w dalszym ciągu nie zgadza się, by Romaszewski zasiadał w prezydium Izby.
Na poprzednim posiedzeniu senator PiS nie został wybrany, bo nie poparli go senatorowie PO.