PolskaTusk wyjawił, jak będzie traktował o. Rydzyka

Tusk wyjawił, jak będzie traktował o. Rydzyka

Premier Donald Tusk powiedział, że w czasie jego rządów nikt - także o. Tadeusz Rydzyk - nie będzie ani represjonowany, ani wyróżniany przez władze. Szef rządu ocenił, że wysłanie ws. Rydzyka noty dyplomatycznej do Watykanu było wyważoną decyzją szefa MSZ.

Tusk wyjawił, jak będzie traktował o. Rydzyka
Źródło zdjęć: © PAP

27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 12:40

Rydzyk kilka dni temu powiedział w Parlamencie Europejskim, że w Polsce "jest totalitaryzm". Rząd wysłał do Watykanu notę dyplomatyczną w tej sprawie.

- Mogę uspokoić wszystkich obywateli, że za naszego rządu nikt, także o. Rydzyk, nie będzie ani represjonowany, ani - jak to było do niedawna - wyróżniany jakimiś szczególnymi względami władzy państwowej - powiedział na konferencji prasowej w Gdańsku szef rządu.

Zapewnił, że jego gabinet będzie pilnował, by wszystkie decyzje urzędników państwowych były obiektywne, tak by nikt, również o. Rydzyk, nie mógł korzystać z jakiegoś nadzwyczajnego statusu. Ocenił, że działo się tak za poprzednich rządów.

- Miałem wrażenie, że niektórzy w Polsce mieli poczucie narastającej bezkarności, dlatego jestem usatysfakcjonowany tym, że niektórzy, którzy mieli takie poczucie wszechmocy w Polsce, także odczują, że ich prawa są takie same jak każdego obywatela - oświadczył premier.

- Tak jak w przeszłości mój rząd, tak i w przyszłości nie będzie preferował nikogo, nawet jeśli ten ktoś jest księdzem dysponującym tak potężnym imperium, jak w przypadku o. Rydzyka - powiedział Tusk.

Dodał, że "pewien typ działań i zachowań o. Rydzyka budził zasadnicze wątpliwości bardzo wielu Polaków". Według premiera najwięcej wątpliwości budziło to, że nikt nie reagował, kiedy "nie zawsze postępował zgodnie z regułami, zgodnie z prawem".

Premier podkreślił, że rząd wysyłając notę dyplomatyczną dotyczącą wypowiedzi Rydzyka "nie wytacza przeciwko niemu dział". - Decyzja ministra Sikorskiego była decyzją wyważoną i chyba nie powinna budzić jakichś szczególnych wątpliwości - powiedział Tusk.

- Uważam, że dobrze się stało, że polscy urzędnicy państwowi pokazali, że nie będzie już więcej pobłażania naruszania prawa czy dobrych obyczajów - stwierdził szef rządu.

Jak zaznaczył, w Polsce nikomu z tego powodu, że zabiera krytyczny głos w stosunku do władzy, "nie spadnie włos z głowy".

Jak wynika z komunikatu MSZ, notę dyplomatyczną w sprawie wypowiedzi redemptorysty ojca Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim wręczyła przedstawicielowi władz Stolicy Apostolskiej ambasador RP Hanna Suchocka 25 czerwca 2011 roku. O. Rydzyk powiedział w Parlamencie Europejskim m.in., że w Polsce "jest totalitaryzm", a Polska to "niecywilizowany kraj" i "Polską nie rządzą Polacy".

Rząd postanowił złożyć protest przeciw szkodzącym wizerunkowi kraju wypowiedziom i prosi w tej nocie m.in. o podjęcie działań prowadzących do zaprzestania przez ojca Rydzyka wystąpień godzących w dobre imię Polski i szkodzących Kościołowi w Polsce.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski rozmawiał o tej sprawie z prymasem Polski ks. abp. Józefem Kowalczykiem oraz nuncjuszem apostolskim w Polsce abp. Celestino Migliore.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (121)