Tusk: stronimy od układania się z ugrupowaniami politycznymi
Lider PO Donald Tusk powiedział, że w zbliżających się wyborach
samorządowych Platforma szuka przede wszystkim partnerów spoza
kręgu partii politycznych. Wykluczył możliwość tworzenia bloku
wyborczego z PiS.
16.10.2006 | aktual.: 16.10.2006 13:08
Tusk mówił na konferencji prasowej, że samorząd trzeba obronić przed zakusami PiS. Dzisiaj władza centralna - może dlatego, że tak źle się sprawuje - chce zawłaszczyć wiele obszarów życia publicznego - powiedział.
Szef PO pytany, dlaczego w niektórych samorządach partia rezygnuje ze zgłaszanych przez samorządowców z PiS propozycji współpracy przed wyborami, odpowiedział, że uważa takie propozycje za cyniczne pomysły i - jak mówił - nie pozwoli, żeby potęgowały jeszcze większe zamieszanie.
Tusk zaznaczył, że Platforma szuka partnerów w wyborach samorządowych spoza kół politycznych z obawy przed - jak mówił - rozlaniem się po samorządach polityki fundowanej przez Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Leppera i Romana Giertycha.
Jak dodał, Platforma stawia na specjalistów - często bezpartyjnych, wykształconych i doświadczonych w określonych dziedzinach - którzy powinni znaleźć się w samorządach. Zaznaczył, że samorząd to realna władza nad polską służbą zdrowia, polską szkołą i środkami europejskimi.
Tusk nie wykluczył współpracy z poszczególnymi partiami, w tym z PiS, po wyborach samorządowych, o ile - jak zaznaczył - wygra je Platforma. Zdaniem Tuska, tylko silna pozycja Platformy będzie gwarantem współpracy w samorządach.
Platforma Obywatelska uważa, że jak się ma silną pozycję, to trzeba ją wykorzystać do współpracy ze słabszymi partnerami. PiS przyjął inną taktykę: jak się ma silną pozycję, trzeba zniszczyć partnerów - mówił Tusk.