PolskaTusk: nie widzę powodów do ponaglania USA ws. tarczy

Tusk: nie widzę powodów do ponaglania USA ws. tarczy

Premier Donald Tusk powiedział, że
Amerykanie nie podjęli jeszcze decyzji co do przyszłości tarczy w
Polsce. - To jest projekt amerykański i nie widzę powodów do
ponaglania - podkreślił.

Tusk: nie widzę powodów do ponaglania USA ws. tarczy
Źródło zdjęć: © PAP

23.05.2009 | aktual.: 23.05.2009 20:19

Według amerykańskich źródeł rządowych, między administracją USA a rządem polskim istnieją rozbieżności co do interpretacji zeszłorocznej umowy w sprawie przekazania Polsce baterii obronnych rakiet Patriot.

W czwartek rząd amerykański potwierdził, że rakiety zostaną przekazane, chociaż nie podał, kiedy - ma to być przedmiotem rozmów bilateralnych w najbliższych miesiącach, w czasie których mają być także uzgodnione inne szczegóły dotyczące przekazania rakiet.

Pentagon podkreśla, że bateria (licząca 100 rakiet) - która miałaby się znaleźć w Polsce tymczasowo - będzie tam zainstalowana "dla celów szkolenia i ćwiczeń".

- Gdyby się miało okazać, że projekt z tarczą z jakiś powodów jest wstrzymany czy opóźniony, a mimo to polska strona otrzyma Patrioty, to czysta korzyść. Gdyby się miało okazać, że w związku ze wstrzymaniem projektu tarczy będziemy na razie korzystali z rakiet dla celów szkoleniowych, a później będziemy uzupełniali te baterie o instalacje bojowe to jest to na pewno do przemyślenia - podkreślił szef rządu.

Premier podkreślił, że prezydent USA Barack Obama, jak i wiceprezydent Joe Biden mówili w rozmowach otwarcie, że potrzebują czasu, by zrewidować strategię dotyczącą rozmieszczenia tarczy antyrakietowej.

Informacji o przekazaniu i zainstalowaniu rakiet dla celów szkoleniowych nie potwierdza Ministerstwo Obrony Narodowej. Jak powiedział rzecznik MON Robert Rochowicz, są to tylko spekulacje mediów. - Obowiązują zapisy zawartej wcześniej umowy, a szczegóły są wciąż uzgadniane pomiędzy stronami polską i amerykańską. Nie potwierdzamy informacji, że rakiety miałyby być zainstalowane jedynie do celów szkoleniowych - podkreślił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)