"Tusk na groby się wprasza, by go zauważono". Oburzający wpis Pawłowicz
Jarosław Kaczyński przeglądając "Atlas kotów" podczas debaty w Sejmie podbił internet i media nawet za granicą. PiS klaszcze z radości, a posłanka Krystyna Pawłowicz tradycyjnie nie przegapiła okazji, by uderzyć we wroga partii rządzącej - Donalda Tuska.
24.11.2017 | aktual.: 24.11.2017 17:25
"Szeregowy poseł" Jarosław Kaczyński najważniejszym, najbardziej wpływowym człowiekiem świata! Ledwo zerknął w ławie sejmowej do książeczki "Atlas kotów", chwilę potem poinformowały o tym największe agencje prasowe - amerykańskie, niemieckie, nawet agencje z Namibii. Rosyjskie też, jak najbardziej. Tusk musi z wieńcami na groby się wpraszać, by go zauważono. I wygwizdano" - napisała na Facebooku Pawłowicz.
Nacieszyć się faktem, że prezes partii - okazując duży dystans wobec prac w Sejmie - bardziej był zainteresowany rasami swoich ulubionych zwierząt, nie może się rzeczniczka PiS. "Jarosław Kaczyński ma dziś wyjątkowo dobry humor. W ogóle nie kryje się z tym, że czyta w Sejmie "Atlas kotów". Niech przedświąteczna lektura prezesa Jarosława Kaczyńskiego zachęci nas do wsparcia schronisk i osób pomagającym zwierzętom" - napisała Beata Mazurek na Twitterze. Dodała też, że ciepły gest Kaczyńskiego zniweczył "cały 'piękny' plan POdpalenia Polski".
Platforma Obywatelska zgłosiła w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla rządu, który został wyśmiany przez PiS.
Przeczytaj też: Ewa Koszowska: Prezes ma kota w głowie?