Turcja rozważa sankcje wobec Rosji
Turcja rozważa wprowadzenie sankcji wobec Rosji - oświadczył premier Ahmet Davutoglu. Jego gabinet ma omówić tę sprawę na posiedzeniu rządu.
Jak powiedział szef tureckiego rządu, sankcje zostaną wprowadzone, jeśli ministrowie uznają, że zachodzi taka potrzeba. Dodał, że Turcja jest wciąż otwarta na dialog z Rosją.
Moskwa wprowadziła sankcje gospodarcze wobec Turcji po zestrzeleniu rosyjskiego samolotu przez tureckie myśliwce dwa tygodnie temu. Zawieszone zostały kontakty handlowe i turystyczne oraz programy naukowe i inwestycyjne.
W poniedziałek tureckie MSZ wezwało w ambasadora Rosji w Ankarze i ostrzegło przed powtórką incydentu, gdy żołnierz na pokładzie rosyjskiego okrętu przepływającego w sobotę cieśniną Bosfor przez Stambuł trzymał na ramieniu ręczną wyrzutnię pocisków rakietowych.
24 listopada tureckie siły powietrzne zestrzeliły rosyjski bombowiec Su-24; jeden pilot zginął. Turcja twierdzi, że rosyjska maszyna naruszyła jej przestrzeń powietrzną, a Rosja zaprzecza, utrzymując, że bombowiec znajdował się w syryjskiej strefie powietrznej.