Turcja otrzymała nowe pociski od Rosji. "Wielkie zwycięstwo Moskwy"
Pierwsza dostawa rosyjskiego systemu rakietowego S-400 dotarła do stolicy Turcji. Współpraca militarna z Rosją może doprowadzić do nałożenia na Ankarę sankcji, m.in. wykreślenie Turcji z lotniczego programu NATO.
O przyjęciu pierwszego transportu poinformowało ministerstwo obrony narodowej Turcji. Transport dotarł do bazy Murted, zlokalizowanej na północny wschód od Ankary. Dostawa ma być kontynuowana w najbliższych dniach.
W odpowiedzi na bliską współpracę militarną z Rosją, Pentagon zamierza doprowadzić do usunięcia Turcji z programu NATO, dotyczącego myśliwców nowej generacji. Jeśli spór się nasili, eksperci obawiają się, że może wyrządzić "długotrwałe szkody w stosunkach Ankary z USA" oraz zbliżyć Turcję do Moskwy i zagrozić roli kraju w NATO. "Zakup S-400 przez Turcję to sukces Moskwy" - ocenia "Finnancial Times".
Pierwsze skutki napięć już są widoczne. Amerykański dolar zyskał 0,45 proc. w stosunku do tureckiej liry.
Przypomnijmy, że prezydent Recep Tayyip Erdogan na początku lipca zadeklarował chęć zakupu również najnowszego rosyjskiego systemu rakietowego S-500. Nowe rakiety będą miały zasięg 500 kilometrów i będą w stanie unieszkodliwić jednocześnie do 10 rakiet przeciwnika. Mają technologicznie przewyższać amerykańskie Patriot PAC-3.
Źródło: "Finnancial Times"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl