Turcja oczekiwana w UE - mówi Schroeder
Kanclerz Gerhard Schroeder potwierdził, że
Niemcy opowiadają się za podjęciem negocjacji o przyjęciu Turcji
do Unii Europejskiej. "Kalendarz będzie dotrzymany" - powiedział
Schroeder podczas spotkania z korpusem
dyplomatycznym w Berlinie.
Kanclerz ocenił poszerzenie Unii jako "historyczną szansę" przekształcenia Europy - po wielu krwawych konfliktach - w miejsce trwałego pokoju. Skrytykował równocześnie polityków opozycji, sprzeciwiających się przyjęciu Turcji do UE.
Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego CDU/CSU Wolfgang Bosbach powiedział w minionym tygodniu, że wejście Turcji do Unii oznaczałoby "import problemu terroryzmu" na teren wspólnoty europejskiej. Rzecznik ds. polityki zagranicznej CSU Gerd Mueller ostrzegł natomiast, że przyjęcie Turcji będzie kosztować Niemcy rocznie dodatkowo 5 mld euro.
Przebywający w poniedziałek w Ankarze niemiecki minister spraw zagranicznych Joschka Fischer zapewnił Turcję o poparciu Niemiec dla walki z terroryzmem. - Po barbarzyńskich zamachach jeszcze ważniejsze stało się to, abyśmy nie dali zepchnąć się przez terrorystów ze wspólnej drogi - powiedział Fischer, cytowany przez agencję dpa. W zamachach na dwie synagogi, brytyjski konsulat oraz bank w Stambule zginęło w ubiegłym tygodniu 55 osób, a ponad 750 zostało rannych.
Kraje UE mają zdecydować o ewentualnym podjęciu negocjacji akcesyjnych z Turcją pod koniec 2004 r.