Turcja. Nie żyje sześciu robotników. Spadł na nich gruz

Do tragicznego zdarzenia doszło w Izmirze w Turcji. Sześciu robotników budowlanych zginęło, a dwóch kolejnych zostało rannych po tym, jak dźwig przypadkowo upuścił gruz na kontener, w którym spali.

Turcja. Do wypadku doszło, gdy pękł podnośnik dźwigu [zdj. ilustracyjne]
Turcja. Do wypadku doszło, gdy pękł podnośnik dźwigu [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © Pixabay

Sześciu robotników budowlanych zostało zmiażdżonych na śmierć w tragicznym wypadku po tym, jak dźwig przypadkowo zrzucił na nich swój ładunek.

Kolejne dwie osoby również zostały ranne po tym, jak metal i gruz spadły przez dach prowizorycznego kontenera na placu budowy w Bornova w Izmirze w Turcji.

Do tragicznego zdarzenia doszło, gdy wysięgnik wysokiego na 300 stóp dźwigu pękł podczas podnoszenia materiału budowlanego. Jego zawartość spadła na znajdujący się poniżej kontener, w którym przebywali mężczyźni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Materiał filmowy nagrany na miejscu zdarzenia pokazuje pieszych uciekających w poszukiwaniu schronienia. Inne nagranie zrobione ze szczytu samego dźwigu pokazało ogromną wysokość, z której spadł ładunek

Po wypadku rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję ratunkową. Na miejsce wysłano policję, strażaków i ratowników medycznych. 

Aresztowania po incydencie 

Lokalne media doniosły o aresztowaniach po incydencie. Właściciel firmy budowlanej Emrullah Yolci, kierownik budowy Muhammet Fatih Yolci, oficer bezpieczeństwa pracy Fikret Kamil Aydin i właściciel firmy dźwigowej Irfan Kasirga zostali zatrzymani i oskarżeni o zaniedbanie. 

Brat jednej z ofiar również znajdował się w tym czasie w kontenerze, ale przeżył uderzenie. 

Pracownicy na miejscu powiedzieli, że wielokrotnie apelowali do kierownictwa o przeniesienie prowizorycznych kontenerów.

Jak podkreślali, ich położenie pod dźwigiem stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa, ponieważ ciągle spadał tam gruz. Ranny pracownik Mucahit Ciftci powiedział lokalnym mediom: "Tysiące razy mówiliśmy firmie, że codziennie spada gruz". - Nie byli zainteresowani. Po prostu zbudowali nam dach nad głową. To nie wypadek przy pracy, to morderstwo - dodał. 

Turecki minister sprawiedliwości Bekir Bozdağ potwierdził, że prokuratura w Izmirze rozpoczęła śledztwo w sprawie wypadku i złożył kondolencje rodzinom osób, które zginęły na placu budowy. 

Źródło: The Mirror

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)