Turcja grozi Unii Europejskiej
• Turcja grozi Unii Europejskiej zerwaniem porozumienia w sprawie migrantów
• Szef dyplomacji tego kraju zagroził, że jeśli Bruksela nie dotrzyma wszystkich zobowiązań, to zawarta przed miesiącem umowa przestanie obowiązywać
19.04.2016 05:43
Turecki minister Mevlut Cavusoglu odpowiadał w parlamencie na pytania deputowanych, związane z wojną domową w sąsiedniej Syrii. Przypomniał, że w ramach umowy Unia Europejska zobowiązała się nie tylko odsyłać nielegalnych migrantów do Turcji, ale także do zniesienia wiz dla Turków i aktualizacji unii celnej między Brukselą a Ankarą. - Jeśli Unia nie dotrzyma słowa związanego z tą umową, to zerwiemy wszystkie porozumienia. Unia powinna dotrzymać danych obietnic - mówił Cavusoglu.
Miesiąc temu na szczycie w Brukseli ustalono, że za każdego nielegalnego migranta odesłanego do Turcji, kraje Unii mają przyjąć jednego legalnego uchodźcę. Chodziło o to, by osoby z Syrii i innych krajów, gdzie toczy się wojna, mogły przyjeżdżać do Europy zgodnie z obowiązującymi przepisami. Celem umowy miało być też zniszczenie operujących w rejonie Turcji gangów przemytników ludzi.
Bruksela szacowała, że w ramach porozumienia przyjmie około 72 tysiące osób. Dotąd odesłano do Turcji około 350 osób, w większości Pakistańczyków.
Od 2014 roku Unia Europejska zmaga się z falą nielegalnej migracji. W ostatnich miesiącach większość z uciekinierów przypływała do Europy przez Turcję. Po tym jak umowa z Unią weszła w życie i rozpoczęło się odsyłanie nielegalnych uchodźców, ich odsetek, przedostający się na szlaku między Turcją a Grecją wyraźnie zmalał. Zwiększyła się natomiast liczba osób, które szturmują Europę na trasie z Libii do Włoch.