Turcja: daleka droga do UE przez świąteczny bałagan
Turecka prasa oceniła jako coraz słabsze, szanse swojego kraju na przystąpienie do Unii Europejskiej, komentując powszechny chaos, jaki ogarnął tureckie miasta podczas tegorocznego muzułmańskiego Święta Ofiarowania.
W piątek, ulicami Istambułu i innych wielkich tureckich miast biegały setki zwierząt ofiarnych - owiec, kóz i krów uciekających przed swoimi prześladowcami. Biegające zwierzęta sparaliżowały na kilka godzin ruch drogowy w Istambule, raniły przechodniów i wyrządzały wiele innych szkód. Zakłopotani mężczyźni dokonywali rytualnego zabicia zwierząt w miejscu, gdzie zdołali je w końcu złapać - na ulicach, w parkach czy nawet dachach domów.
Zdaniem tureckich dzienników, powtarzający się co roku świąteczny bałagan to kolejny dowód na to, jak daleka droga czeka jeszcze Turcję przed ewentualnym przystąpieniem do Unii Europejskiej. Tureckie gazety zgodnie podkreślają, że podobna sytuacja nie będzie z pewnością akceptowana przez unijne władze.
Sześćdziesięciomilionowa Turcja chce zostać członkiem Unii Europejskiej w niedalekiej przyszłości. (an)