Turcja chce zmiany przepisów o lotach czarterowych
Decyzja polskich władz, przyznająca loty
czarterowe przewoźnikom polskim jest nierealistyczna. Nie są oni w
stanie obsłużyć ruchu lotniczego między Polską a Turcją -
oświadczyła Ambasada Turcji. Oczekuje skorygowania przepisów.
Decyzja polskiego Ministerstwa Infrastruktury jest w sprzeczności z porozumieniem zawartym między oboma krajami i godzi w zasady wolnego rynku. Z pewnością wpłynie na ceny lotów czarterowych - napisała Ambasada Turcji w komunikacie.
Decyzja resortu, obowiązująca od 1 marca tego roku, daje pierwszeństwo w obsłudze lotów czarterowych między Polską a Turcją przewoźnikom polskim.
W konsekwencji polskie władze lotnictwa cywilnego zaczęły załatwiać odmownie wnioski tureckich przewoźników czarterowych, którzy już uprzednio podpisali umowy z polskimi biurami podróży. W związku z tym liczne wyjazdy do Turcji musiały zostać odwołane - podaje ambasada.
20 lutego 2001 r. władze lotnictwa cywilnego Polski i Turcji osiągnęły porozumienie, określające zasady czarterowego transportu lotniczego między oboma krajami.
W myśl tego porozumienia, podzielono pulę lotów w proporcji (odpowiednio) 60% i 40%. Zasada ta stosowana była w sezonie turystycznym 2001 roku.
Co więcej, podczas spotkania zorganizowanego we wrześniu 2001 r. władze zarówno tureckie, jak i polskie, wyraziły zgodę na kontynuację tego systemu również w roku 2002.
W roku ubiegłym Turcję odwiedziło ok. 130 tys. Polaków. Udział polskich przewoźników w transporcie lotniczym między oboma krajami wyniósł 67%.(iza)