Świat"Tu spoczywa Andy". Pogrzeb pilota Germanwings odbył się w tajemnicy

"Tu spoczywa Andy". Pogrzeb pilota Germanwings odbył się w tajemnicy

Prosty, drewniany krzyż z napisem "tu spoczywa w Bogu" i samo imię: "Andy" - tak wygląda nagrobek Andreasa Lubitza na cmentarzu w miejscowości Montabaur w Niemczech. O cichym pogrzebie pilota, który - jak wynika z zapisów czarnych skrzynek - doprowadził do katastrofy samolotu linii Germanwings w Alpach pisze "Daily Mail".

"Tu spoczywa Andy". Pogrzeb pilota Germanwings odbył się w tajemnicy
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Sebastien Nogier

Rodzina Andreasa Lubitza obawiała się aktów wandalizmu, stąd tak skromny nagrobek. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w tajemnicy.

"Daily Mail" informuje, że nagrobek Lubitza strzeżony jest przez policję.

Airbus A320, który leciał Barcelony do Dusseldorfu, spadł we francuskich Alpach. Zginęli wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie maszyny - 144 pasażerów i 6 członków załogi, w tym drugi pilot Andreas Lubitz. 27-letni drugi pilot miał zataić przed pracodawcami fakt, że leczył się psychiatrycznie. Najprawdopodobniej miał on depresję i myśli samobójcze.

Z danych uzyskanych z jednej z czarnych skrzynek wynika, że Lubitz, celowo doprowadził do rozbicia maszyny i śmierci wszystkich pasażerów oraz członków załogi.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)