TSUE a "pieniądze za praworządność". Gorzkie słowa Szydło
Jak poinformował rzecznik generalny TSUE, zasada "pieniądze za praworządność" jest zgodna z prawem UE. Skargę ws. mechanizmu warunkowści złożyła Polska oraz Węgry. Teraz do sprawy włączyła się Beata Szydło, która krytykuje ruch ze strony TSUE.
Była premier Beata Szydło zabrała głos w sprawie oceny zgodności zasady "pieniądze za praworządność" z prawem UE. W czwartek rzecznik generalny TSUE przekazał, że skargę Polski i Węgier w tej sprawie należy oddalić.
"Pieniądze za praworządność". Szydło krytykuje TSUE
"Rzecznik generalny TSUE opowiedział się za odrzuceniem skargi Polski i Węgier na tzw. mechanizm warunkowości" - napisała na Twitterze Beata Szydło.
Jak stwierdziła była premier, w swojej opinii rzecznik generalny TSUE "wykracza daleko poza ramy prawne Traktatów".
Ruch TSUE. Beata Szydło o "forsowaniu nowych zasad"
"To próba przeforsowania nowych zasad funkcjonowania UE - bez zgody państw członkowskich" - dodała Beata Szydło.
Nie tylko była premier zabrała w czwartek głos w sprawie opinii rzecznika generalnego TSUE w związku ze skargami na zasadę "pieniądze za praworządność". Krytyczny komentarz, i to pod adresem rządu, umieścił też wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
"Niestety, to przed czym przed rokiem przestrzegaliśmy, staje się faktem. Opinia rzecznika generalnego TSUE jasno dąży do usankcjonowania pozatraktatowego mechanizmu warunkowości" - napisał polityk. "Zaufanie unijnym instytucjom, że będą zdolne do samoograniczenia, było naiwnością" - dodał Kaleta.
Ruch TSUE. "Pieniędze za proworządność" zgodne z prawem UE
Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, w czwartek 2 grudnia rzecznik generalny TSUE przedstawił opinię dotyczącą skarg Polski i Węgier na zasadę "pieniądze za praworządność".
W opinii rzecznika mechanizm warunkowości jest zgodny z prawem UE, a skargi Polski i Węgier należy oddalić. Jego opinia jest jednak tylko sugestią, a unijny sąd może się z nią zgodzić lub nie.