Trzy razy zatrzymany przez tego samego policjanta
48-letni mieszkaniec Gdańska trzy razy w ciągu trzech miesięcy złamał przepisy i za każdym razem trafił na tego samego funkcjonariusza. Mężczyzna ostatecznie stracił prawo jazdy.
Historię opisuje portal Trójmiasto.pl.
Pierwszy raz 48-letni mężczyzna został zatrzymany na ul. Podwale Grodzkie 22 grudnia ub. roku. Przekroczył wtedy dozwoloną prędkość o 67 km/h. Odebrano mu prawo jazdy na trzy miesiące. Kilkanaście dni później okazało się, że ten kierowca znów prowadzi auto. Został rozpoznany przez policjanta, który poprzednio go złapał podczas kontroli na ul. Trakt św. Wojciecha. Tym razem stracił prawo jazdy na sześć miesięcy.
8 kwietnia ten sam funkcjonariusz patrolował okolice ul. Okopowej i znów zobaczył mężczyznę za kierownicą. Ten też rozpoznał policjanta, po czym zatrzymał pojazd, wysiadł i zaczął uciekać. Po chwili został jednak zatrzymany.
Tym razem stracił na stałe prawo jazdy.
Źródło: trójmiasto.pl