Trzęsienie ziemi w rejonie Los Angeles
Trzęsienie ziemi o sile 4,2 stopni w otwartej skali Richtera nawiedziło w nocy z niedzieli na poniedziałek rejon Los Angeles.
Epicentrum wstrząsów znajdowało się w odległości niespełna dwu kilometrów na południowy wschód od Hollywood. Wstrząsy były wyraźnie odczuwalne na przedmieściach a także w dzielnicy handlowej miasta. Wtórne ruchy skorupy ziemskiej w największym stopniu odczuli mieszkańcy Beverly Hills.
Miejscowa policja podała jednak, że jak do tej pory nie posiada informacji na temat ofiar czy też większych zniszczeń, spowodowanych przez trzęsienie.
Służby geologiczne przyznają natomiast, że tak silnych wstrząsów w tej części Kalifornii nie notowano od 1994 r., kiedy w wyniku trzęsienia zginęły tu 72 osoby a straty materialne oszacowano na 25 mld dol.(reb)