Trzej żołnierze i cywil z NATO ofiarami zamachów
Trzej żołnierze sił międzynarodowych NATO i pracujący dla nich cywil zginęli w sobotę w dwóch incydentach na południu Afganistanu - poinformowało dowództwo NATO w Kabulu.
Dwaj żołnierze i "cywil pracujący dla ISAF" zginęli w ataku przeprowadzonym przez rebeliantów.
Chodzi o Francuza i Holendra oraz afgańskiego tłumacza, który ponieśli śmierć w wyniku wybuchu bomby przydrożnej - podano kilka godzin później w Paryżu i Hadze. Czterech żołnierzy holenderskich zostało rannych.
Jeden żołnierz poniósł śmierć w oddzielnym wypadku w wyniku eksplozji miny domowej produkcji.
Od początku roku 2010 w Afganistanie zginęło 215 zagranicznych żołnierzy. Z kolei rok 2009 był dla sił międzynarodowych najkrwawszym od początku konfliktu - zginęło wówczas 520 żołnierzy.
Liczba żołnierzy sił międzynarodowych w Afganistanie (ISAF) wzrośnie w tym roku z 130 do 150 tys., z czego dwie trzecie stanowią Amerykanie.