Trzecia dawka szczepionki przeciwko COVID-19. Opublikowano raport

Z raportu opublikowanego w poniedziałek wynika, że nawet przy zagrożeniu wariantem Delta "zwiększona liczba dawek dla ogólnej populacji nie jest odpowiednia na tym etapie pandemii".

Autorzy raportu podkreślili, że aktualne szczepionki przeciwko COVID-19 zapobiegają ciężkiemu przebiegowi zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Jak wskazano, również gdy mamy do czynienia z wariantem Delta.

Eksperci zaznaczyli jednak, że preparaty nie są na tyle efektowne, aby zagwarantować, że po zakażeniu wirusem nie pojawią się żadne objawy.

Zobacz też: Protest medyków. "Całe społeczeństwo oczekuje rozwiązania problemu"

Trzecia dawka szczepionki przeciwko COVID-19 nie jest konieczna

"Dostępne obecnie badania nie zapewniają wiarygodnych dowodów na to, że spada ochrona przed ostrym przebiegiem choroby, a to przecież jest celem szczepień" - przekazała autorka raportu Ana-Maria Henao-Restrepo z WHO.

Specjalistka zaznaczyła, że jeśli szczepionki przeciwko COVID-19 będą dystrybuowane tam, gdzie mogą "uczynić najwięcej dobrego", to zahamowana zostanie dalsza ewolucja wariantów. To przyspieszy koniec pandemii.

Z raportu "The Lancet" wynika także, że obecne warianty wirusa SARS-CoV-2 nie rozwinęły się na tyle, by stać się odpornymi na odpowiedź immunologiczną organizmów osób, które przyjęły dostępne szczepionki.

Szczepienie trzecią dawką na świecie

Niektóre kraje zaczęły oferować trzecie dawki szczepionek przeciwko COVID-19. Jako powód wskazano rozprzestrzenianie się groźnego wariantu Delta. Co więcej, Izrael zaczyna przygotowywać się do podawania czwartej dawki.

Na te działania zareagowała Światowa Organizacja Zdrowia. Wezwała do powstrzymania się od takich działań co najmniej do końca 2021 roku.

Trzecia dawka szczepień przeciwko COVID-19 w Polsce

We wtorek na antenie TVP1 wiceminister zdrowia odniósł się do aktualnej sytuacji epidemicznej.

- Czwarta fala już jest w naszym kraju, zdecydowanie zaczyna przyspieszać. Widzimy to po osobach przybywających do szpitali. Z naszych szacunków wynika, że pod koniec września będzie ich około 1300. W ciągu doby przyjęto ponad 70 nowych pacjentów. Takiego wzrostu dawno nie widzieliśmy - wskazał Waldemar Kraska.

Polityk zapowiedział, że "w ciągu kilku tygodni, kilku miesięcy" prawdopodobnie rozpoczną się w Polsce szczepienia trzecią dawką. Kraska zaznaczył, że ta decyzja zależy od rekomendacji Rady Medycznej przy premierze.

Źródło: PAP, "The Lancet", TVP1