Trzech pseudokibiców stanie przed sądem 24‑godzinnym
Trzech pseudokibiców w wieku 20-23 lat, którym
zarzuca się m.in. znieważenie policjantów, stanie przed
sądem 24-godzinnym - poinformował rzecznik łódzkiej
prokuratury Krzysztof Kopania.
17.03.2007 | aktual.: 17.03.2007 13:52
Według niego, prokuratura złożyła wnioski do sądów rejonowych o rozpoznanie sprawy trzech mężczyzn w trybie przyspieszonym.
20-letni Tytus P. odpowie za znieważenie policjantów oraz stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych. Natomiast 20-letniemu Kamilowi P. oraz 23-letniemu Mariuszowi K. zarzuca się naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Są to czyny o charakterze chuligańskim - powiedział Kopania.
Dodał, że prawdopodobnie w sobotę do sądów rejonowych mogą trafić jeszcze trzy podobne wnioski.
W piątek wieczorem policjanci podczas 56. derbów Łodzi pomiędzy ŁKS a Widzewem zatrzymali ośmiu pseudokibiców. W sumie sześciu z nich może stanąć przed sądem 24-godzinnym.
Policjanci już przed meczem jak i w trakcie spotkania zanotowali kilka incydentów w różnych rejonach miasta. W jednym z pubów w dzielnicy Widzew grupa chuliganów obrzucała policjantów butelkami. Zatrzymano najbardziej agresywnych pseudokibiców. Większość z nich była pod wpływem alkoholu.
Do incydentów doszło także podczas samego meczu, rozgrywanego na stadionie ŁKS. W 55 min. grupa pseudokibiców wtargnęła na boisko. Interweniowała policja. Sędzia zmuszony był na kilka minut przerwać spotkanie. 56. piłkarskie derby Łodzi zakończyły się bezbramkowym remisem.
