Tłumy w Warszawie. Trzaskowski na marszu o "locie na Księżyc"

- Są nas nieprzebrane tłumy, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę, jaka jest stawka tych wyborów - powiedział na marszu Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy w swoim przemówieniu podkreślił, że wybory prezydenckie "to nie casting na ulubieńca" i "reklamacji nie będzie".

Rafał Trzaskowski przemawia na marszuRafał Trzaskowski przemawia na marszu
Źródło zdjęć: © PAP
Paulina Ciesielska

- Najwyższy czas, żeby wygrała prawda. Najwyższy czas, żeby wygrała uczciwość. Najwyższy czas, żeby wygrała przyszłość. I taka dokładnie jest stawka tych wyborów - podkreślił na wstępie swojego przemówienia Rafał Trzaskowski. - Wybierzcie mądrze. Niech wygra cała Polska. Wybory prezydenckie to nie jest casting na ulubieńca - powiedział ze sceny prezydent Warszawy.

Młody Amerykanin w kampanii Trzaskowskiego

Kandydat KO powiedział, że do jego kampanii dołączył 18-letni Amerykanin, który na własne oczy zobaczyć, jak wygląda w Polsce kampania prezydencka. - Zjeździł ze mną kraj wzdłuż i wszerz - przekonywał Trzaskowski.

Kandydat opowiadał, że młody cudzoziemiec był pod wrażeniem tego, ile udało się osiągnąć Polakom - szczególne wrażenie zrobiły na nim Muzeum Powstania Warszawskiego oraz zdjęcia zniszczonej Warszawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki zdobył tu ponad 50 proc. głosów. "Może zrobić porządek"

- Potem, gdziekolwiek byliśmy w Polsce, pytał mnie, jak było tutaj. I mówiłem, że prawie każde miejsce w Polsce było tak zniszczone. I on się pyta: "jak wyście tak zrobili, jak doszliście do takiego sukcesu. Dlaczego nikt o tym nie wie? Możecie być wzorem dla wszystkich" - mówił Trzaskowski, nawiązując do odbudowy Polski po II wojnie światowej.

- O tym są te wybory, że najważniejszy jest człowiek, a nie dobra doczesne. To mówią mi Powstańcy Warszawscy. Żeby mieć szanse, żebyśmy realizowali nasze marzenia i aspiracje. A jedynym limitem, jedynym ograniczeniem naszych marzeń i aspiracji, może być tylko niebo. Bo jesteśmy wielcy, bo jesteśmy stworzeni do wielkości. I wreszcie uwierzyliśmy w siebie. Wreszcie nie mamy żadnych kompleksów - mówił Trzaskowski.

- Pod biało-czerwoną zmieszczą się wszyscy i tradycyjna rodzina, taka jak moja. Bardziej tradycyjnej nie znajdziecie. Mąż, żona, dwójka dzieci, pies. Ślub kościelny. Wszystko się zgadza - dodał.

Prezydent Warszawy stwierdził w swoim przemówieniu, że "rząd musi działać szybciej. Musimy rozliczyć wszystkich tych, którzy kradli, łamali prawo".

- Ale prezydent jest potrzebny do tego, żeby budować współpracę i harmonię, bo dzisiaj w trudnych czasach właśnie tego potrzebujemy. Potrzebujemy swojego projektu lotu na Księżyc - to jest miara naszych aspiracji. To była niepodległość. I odzyskaliśmy dla pokolenia naszych ojców, naszych matek. Dla mojego pokolenia to było wejście do sojuszu Północnoatlantyckiego i do Unii Europejskiej. To się wszystko udało. Gdybyśmy powiedzieli naszym przodkom o tym, gdzie będziemy, może by nam nie nie uwierzyli - mówił. - I dzisiaj naszym lotem na Księżyc jest to, żeby przegonić najsilniejszych w Europie (...) Zróbmy z Polski centrum operacyjne Europy.

Trzaskowski wrócił do tematu spotkania ze Sławomirem Mentzenem. - Najwięcej telefonów, najwięcej smsów, najwięcej osób złapało mnie za rękę po wczorajszej rozmowie - mówił do zgromadzonych.

- Ale wiecie dlaczego? Przecież nie dlatego, że my się zgadzamy we wszystkim ze Sławomirem Mentzenem, bo się nie zgadzamy w bardzo wielu kwestiach, ale złapali mnie ludzie za ręce, mówiąc, że to była normalna rozmowa z kimś, z kim się pan różni w tak wielu sprawach - przekonywał Trzaskowski. - Ale przede wszystkim tak wiele osób powiedziało mi: "Jak my się cieszymy, że pan niczego nie podpisał" - dodał.

Trzaskowski uderzył w swojego rywala, mówiąc: - Wiele osób zastanawia się, dlaczego wybrali akurat Karola Nawrockiego? Czy nie mieli nikogo lepszego? Chyba nie - ocenił.

Wybrane dla Ciebie

Więcej na obronę. Szwecja wysyła wsparcie do Polski
Więcej na obronę. Szwecja wysyła wsparcie do Polski
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Kto by pomyślał". Reakcja Mińska na wizytę oficerów USA na Zapad-25
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
"Będą bardzo szczęśliwi". Trump ogłasza porozumienie w sprawie TikToka
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Dyplomatyczny chrzest bojowy Nawrockiego. Do Berlina i Paryża poleci z wiceministrem
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"
Kłamstwa Kremla. NATO "walczy z Rosją"