Trzaskowski przeprasza warszawiaków
"Chciałbym Państwa w imieniu naszego miasta przeprosić" - napisał na platformie X Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy przekazał, że firma Budimex nie dotrzyma terminu oddania trasy tramwajowej na Wilanów. "Fakt, że to opóźnienie nastąpi wyłącznie z winy wykonawcy, nie jest szczególnie pocieszający" - dodał.
18.07.2024 | aktual.: 18.07.2024 20:06
Prezydent podkreślił, że budowa trasy tramwajowej na Wilanów to ogromne przedsięwzięcie inwestycyjne i logistyczne, największa tego typu inwestycja w Polsce.
"Budujemy całkowicie nową linię przez bardzo gęsto zamieszkane tereny - wiedzieliśmy, że to oznacza utrudnienia, dlatego prace toczą się tak, aby nie zamykać całych ulic. To spowodowałoby nie tylko utrudnienia, ale paraliż części miasta, a to wykluczone" - przekazał we wpisie Trzaskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Cierpliwość została wystawiona na kolejną próbę"
"Mimo irytacji, którą takie utrudnienia w sposób oczywisty wywołują, wykazujecie się Państwo dużym zrozumieniem, za które jestem wdzięczny" - dodał także, podkreślając, że cierpliwość - również jego - została właśnie wystawiona na kolejną próbę.
"Dziś wykonawca, firma Budimex, ogłosił, że nie dotrzyma wielokrotnie deklarowanego terminu oddania trasy. Fakt, że to opóźnienie nastąpi wyłącznie z winy wykonawcy, nie jest szczególnie pocieszający i nie zdejmuje ze mnie obowiązku przeprosin - chciałbym Państwa w imieniu naszego miasta przeprosić" - przekazał.
Trzaskowski wyjaśnił, że część już zrealizowanych prac została źle wykonana w wyniku błędu wykonawcy i musi zostać poprawiona. "Oczywiście całość prac naprawczych zostanie sfinansowana przez wykonawcę" - dodał.
Prezydent Warszawy poinformował, że inwestycja jest pod szczególnym nadzorem. "Odbywamy dziesiątki spotkań i to nasi inspektorzy z Tramwajów Warszawskich natychmiast wykryli nieprawidłowości w ułożeniu torów" - poinformował.
"Jesteśmy po kolejnej turze rozmów z wykonawcą"
Trzaskowski zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, jak frustrująca jest ta sytuacja dla wszystkich, którzy mieszkają, pracują czy podróżują w okolicach budowy. "Ale zapewniam, że nie przechodzimy nad tą sytuacją do porządku dziennego" - dodał.
"Jesteśmy po kolejnej turze rozmów z wykonawcą, którego zobowiązaliśmy do zmaksymalizowania wysiłków na rzecz szybkiego i rzetelnego zakończenia prac. Będziemy też wyciągać konsekwencje w związku z ostatnimi opóźnieniami" - przekazał.
Rzecznik firmy Budimex Michał Wrzosek poinformował wcześniej w czwartek, że termin oddania inwestycji tramwajowej na Wilanów, zapowiadany wcześniej na wrzesień, ulegnie opóźnieniu. Przyczyną jest nieprawidłowe twardnienie niektórych podlewów żywicznych między szyną a betonową płytą torową. Wykonawca zadeklarował, że usunie usterkę w ciągu 8 tygodni, co oznacza, że nowy termin oddania inwestycji przesuwa się na listopad.
Trasa opóźnionej inwestycji przebiegać będzie od skrzyżowania ul. Puławskiej i Goworka. Liczącą 22 metry różnicę poziomów w kierunku dolnego Mokotowa tramwaj pokona ulicą Goworka i Spacerową. Następnie linia będzie przebiegać prosto, ulicami Belwederską i Sobieskiego, w kierunku Miasteczka Wilanów. Terminal końcowy przeznaczony dla dwukierunkowych tramwajów znajdzie się u zbiegu al. Rzeczypospolitej i Branickiego.
Czytaj również: