Trzaskowski nakrył syna z iPadem pod kołdrą. Omal nie doszło do kompromitacji

"Ustanowiłem nowy rekord w Repulze. Czy uda ci się go pobić?" - takiej treści wpis pojawił się wieczorem na profilu Rafała Trzaskowskiego z PO w serwisie Twitter. Internetową wpadkę kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy podchwycił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Przez chwilę Rafał Trzaskowski był świetnym zawodnikiem w kosmicznych wyścigach Repulze
Źródło zdjęć: © East News | STANISLAW KOWALCZUK
Tomasz Molga

"Czy ja dobrze widzę? Poważny kandydat na prezydenta stolicy nie zajmuje się kampanią, faktami o 50 mln łapówce czy 50 tys. rachunkach za telefon a chwali się „rekordem” w kosmicznych gierkach na komórce" - napisał wiceminister sprawiedliwości, nie marnując okazji do wbicia szpili przeciwnikowi.

Zanim na dobre wyjaśniono sprawę, Trzaskowski znalazł się w ogniu krytyki internautów i polityków. Czyżby kolejny dowód na słabość opozycji? Doniesienie o rekordzie Trzaskowskiego szybko zniknęło z jego konta. Sprawa była o tyle zaskakująca, że wydawało się mało prawdopodobne, aby polityk namiętnie grał w wyścigi statkami kosmicznymi.

Wreszcie głos zabrał sam bohater, wyjaśniając, że graczem jest syn. Pożyczył on iPada, a urządzenie było synchronizowane z kontem na Twitterze. Postępy w grze automatycznie pojawiły się w serwisie. "Nakryłem go z iPadem pod kołdrą - o 23!! Dobrze, że nie jest starszy i na razie gra w gry" - tłumaczył poseł PO.

"To dobrze mieć małe dzieci, jest na kogo zrzucić każdą wpadkę" - komentowali internauci. W sumie to racja. Przynajmniej nie przeczytaliśmy, jak to bywa w takich przypadkach, historii o włamaniu na konto przez tajemniczego hakera.
Za "wytropienie afery" obrywać zaczął sam Patryk Jaki. "A żart jakiś kiedyś się Pana czepił? I czy śpi Pan w krawacie? Miłego weekendu" - skomentował Sławomir Nitras.

Bez odpowiedzi pozostały jeszcze pytania: czy iPad był prywatny, czy sejmowy oraz kto ewentualnie płaci za dodatki do gry?

Wybrane dla Ciebie
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"