Trybunał Konstytucyjny podsumowuje swoją pracę
Do parlamentu trafi niebawem informacja na temat działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w roku 2001.
W ubiegłym roku przed Trybunałem zapadło wiele rozstrzygnięć precedensowych, mających istotne znaczenie dla umocnienia demokracji - powiedział w poniedziałek prezes TK sędzia Marek Safjan.
18.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jego zdaniem przykładem dbałości o zachowanie równości społecznej była kwestia uchylenia immunitetu poselskiego Andrzeja Leppera czy orzeczenie w sprawie osądzenia generała Wojciecha Jaruzelskiego przed sądem powszechnym a nie Trybunałem Stanu.
Safjan ubolewa jednak, że w dalszym ciągu w społeczeństwie panuje niska świadomość prawna. Ludzie nie rozumieją, że Trybunał Konstytucyjny nie może rozstrzygać indywidualnych spraw, na przykład zmieniać wyroków. Trybunał jest od orzekania czy stosowane prawo jest zgodne z Konstytucją - stwierdził.
Podkreślił, że obowiązek stosowania równości społecznej leży w gestii sądów. Zaskarżane przez obywateli wyroki sądów rejonowych świadczą, że prawo jest źle stosowane. Stąd do Trybunału Konstytucyjnego tak często trafiają skargi. Jednak my nie możemy zmieniać wyroków, bo nie jesteśmy instytucją odwoławczą - powiedział Safjan.
Nie jest jednak tak, że Trybunał zajmuje się problemami oderwanymi od życia "szarego człowieka". Jak powiedział prezes TK sprawą niewątpliwie ważną i mającą wpływ na obywateli było orzeczenie w sprawie wykupu mieszkań spółdzielczych za 3% wartości rynkowej.
Safjan podkreślił ponadto, że Trybunał Konstytucyjny nie może być traktowany instrumentalnie. Nie jest dobre kierowanie do niego kolejnych wniosków będących elementem walki politycznej - powiedział.
Nie ukrywam, że w sytuacjach konfliktowych rzeczą pożądaną jest kierowanie wniosków do Trybunału o stwierdzenie konstytucyjności danego przepisu. Jednak nie jest dobrą rzeczą traktowanie Trybunału jako instancji służącej do rozstrzygania sporów politycznych - dodał. (IAR/PAP, and, aka)