Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję w sprawie uchwały Sądu Najwyższego. Jest reakcja SN 

Do czasu rozstrzygnięcia wniosku marszałek Sejmu w sprawie sporu kompetencyjnego, wstrzymane jest stosowanie uchwały połączonych izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia - poinformował Trybunał Konstytucyjny. Zawieszenie obowiązuje z mocą wsteczną: od dnia podjęcia uchwały przez SN.

Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję w sprawie uchwały Sądu Najwyższego. Jest reakcja SN
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR MOLECKI
Violetta Baran
3166

"Kompetencja do orzekania przez sędziego powołanego przez prezydenta na wniosek obecnej KRS nie może być ograniczana; orzeczenia wydane przez składy orzekające, w których zasiadali tacy sędziowie, mają moc obowiązującą" - dodano w komunikacie przekazanym PAP.

Trybunał podjął decyzję o zastosowaniu zabezpieczenia w sprawie wniosku marszałek Sejmu Elżbiety Witek we wtorek. Marszałek zwróciła się do TK o rozstrzygnięcie sporów kompetencyjnych między: Sejmem a Sądem Najwyższym oraz prezydentem a SN.

W środę postanowienie Trybunału zostało opublikowane Monitorze Polskim.

Przewodniczącą składu orzekającego była Julia Przyłębska. Na sędziego sprawozdawcę wyznaczono Krystynę Pawłowicz.

Trzech sędziów złożyło zdanie odrębne.

TK wyznaczył już termin rozprawy, na której zajmie się wnioskiem marszałek Sejmu. Ma się ona odbyć 25 lutego. Przewodniczącą składu będzie Julia Przyłębska. Sędzią sprawozdawcą ponownie będzie Krystyna Pawłowicz.

Rzecznik Sądu Najwyższego: postanowienie nie jest skuteczne

- Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego ma na celu uniemożliwienie wykonania uchwały 3 izb Sądu Najwyższego i wyroku TSUE - stwierdził rzecznik SN, sędzia Michał Laskowski.

- Z punktu widzenia pierwszeństwa prawa europejskiego, którą przyjęliśmy wstępując do UE, i wykonywania przez Sąd Najwyższy wyroku TSUE, można przyjąć takie stanowisko, że postanowienie Trybunału Konstytucyjnego w żaden sposób nie obliguje SN, ani sądów powszechnych do zajęcia oficjalnego stanowiska, bo ono po prostu nie jest w tym kontekście skuteczne - tłumaczył.

Rzecznik SN dodał, że nie jest to oficjalne stanowisko Sądu Najwyższego.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro: TK miał prawo wydać takie postanowienie

- Decyzja o zawieszeniu uchwały 3 izb SN opiera się na obowiązującym prawie, jest to działanie wiążące, powszechnie obowiązujące nie tylko strony sporu, ale też wszystkie sądu w kraju - stwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta dodał, że postanowienie to będzie obowiązywać do czasu wyroku TK, który ustali, które z organów państwa mają kompetencje ws. statusu sędziów.

Ziobro dodał, że TK miał prawo, po zapoznaniu się ze stanowiskiem stron, wydać postanowienie zabezpieczające. Przypomniał, że takie narzędzie daje mu art. 86 ustawy o TK.

23 stycznia obradujące łącznie trzy izby Sądu Najwyższego podjęły uchwałę w sprawie sędziów powołanych przez prezydenta na wniosek tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa. "Nienależyta obsada sądu występuje wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba wyłoniona na sędziego przez KRS w obecnym składzie" - orzekł SN. Uchwała dotyczy zarówno obsady składów Sądu Najwyższego, jak i obsady składów sądów powszechnych i wojskowych.

Trybunał Konstytucyjny zablokował uchwałę SN

W uchwale zastrzeżono jednak, że nienależyta obsada występuje, jeżeli "wadliwość procesu powoływania sędziów prowadzi w konkretnych okolicznościach do naruszenia standardów niezawisłości i bezstronności" w rozumieniu Konstytucji RP i prawa europejskiego.

Jak podkreśliła I prezes SN Małgorzata Gersdorf, uchwała ta nie obowiązuje wstecz. To znaczy nie dotyczy orzeczeń wydanych przez takich sędziów przed podjęciem uchwały przez trzy izby SN oraz "orzeczeń, które zostaną wydane w toczących się w tym dniu postępowaniach na podstawie Kodeksu postępowania karnego przed danym składem sądu".

W uchwale odrębnie potraktowano orzeczenia, które zapadły do tej pory przed Izbą Dyscyplinarną SN. Uchwała ma zastosowanie do wszystkich orzeczeń tej izby bez względu na datę ich wydania.

Źródło: polsatnews.pl

Wybrane dla Ciebie

Awantura na Radzie Miasta Warszawy. Strażnicy na miejscu
Awantura na Radzie Miasta Warszawy. Strażnicy na miejscu
Komunikat firmy Meta. "Nie znaleziono dowodów"
Komunikat firmy Meta. "Nie znaleziono dowodów"
Trzaskowski o alarmie NASK. "Rosyjska propaganda będzie działać"
Trzaskowski o alarmie NASK. "Rosyjska propaganda będzie działać"
Trump nie mówi prawdy? Indie kwestionują przebieg negocjacji
Trump nie mówi prawdy? Indie kwestionują przebieg negocjacji
Brutalny atak na uczelni w Warszawie. Sprawcy nie złapano
Brutalny atak na uczelni w Warszawie. Sprawcy nie złapano
Child Alert. Policja poszukuje 11-letniej Patrycji
Child Alert. Policja poszukuje 11-letniej Patrycji
Pożar na fermie w Pomorskiem. W hali było kilkadziesiąt tysięcy kur
Pożar na fermie w Pomorskiem. W hali było kilkadziesiąt tysięcy kur
Potężny wybuch pod Sewillą. Alarm dla 77 tys. mieszkańców
Potężny wybuch pod Sewillą. Alarm dla 77 tys. mieszkańców
Media: Ławrow nieobecny na rozmowach w Stambule
Media: Ławrow nieobecny na rozmowach w Stambule
Sondaż partyjny tuż przed wyborami. Tak radzą sobie KO i PiS
Sondaż partyjny tuż przed wyborami. Tak radzą sobie KO i PiS
Dramatyczny wypadek w Poznaniu. Kobieta wypadła z tramwaju
Dramatyczny wypadek w Poznaniu. Kobieta wypadła z tramwaju
Ogromna deportacja. Zapakowali Gruzinów do samolotu, byli zagrożeniem
Ogromna deportacja. Zapakowali Gruzinów do samolotu, byli zagrożeniem