Trwają prace nad inicjatywą ustanowienia 6 stycznia dniem wolnym
W poniedziałek marszałek Sejmu Bronisław
Komorowski otrzyma obywatelski projekt ustawy o ustanowieniu 6
stycznia - święta Trzech Króli - dniem wolnym od pracy wraz z
pierwszym, obowiązkowym tysiącem podpisów z poparciem.
Dokumenty przekaże marszałkowi Sejmu pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej, prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.
Jest to pierwszy etap procedury dotyczącej postępowania z inicjatywą obywatelską. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, marszałek Sejmu sprawdza, czy w dostarczonych mu dokumentach nie ma uchybień. Jeśli wszystko jest w porządku, komitet inicjatywy obywatelskiej może przystąpić do dalszego zbierania podpisów z poparciem. Musi ich być co najmniej 100 tysięcy, żeby obywatelski projekt mógł być formalnie zgłoszony w Sejmie. Komitet inicjatywy ma na to 3 miesiące.
W uzasadnieniu do projektu, który przekazany Bernard Cichosz z komitetu inicjatywy obywatelskiej, inicjatorzy przypominają, że w Polsce do roku 1960 Dzień Trzech Króli był obchodzony jako święto i był to jednocześnie dzień wolny od pracy.
"Święto Trzech Króli jest najstarszym ze świąt chrześcijańskich związanych z narodzinami Jezusa Chrystusa, obchodzonych nawet wcześniej niż święta Bożego Narodzenia. Przyczyną wyjątkowego znaczenia święta Trzech Króli jest jego uniwersalne przesłanie. Pokłon 'Mędrców ze Wschodu', nie będących członkami Narodu Izraela, oznaczał bowiem potwierdzenie misji Zbawiciela w wymiarze ponadnarodowym. Wydarzenie to stanowiło także Objawienie Boże wobec ówczesnych elit politycznych i intelektualnych" - czytamy w uzasadnieniu.
Obecnie święto Trzech Króli, będące jednocześnie dniem wolnym od pracy, jest obchodzone w dziewięciu krajach Unii Europejskiej, między innymi w: Niemczech, Grecji, Hiszpanii. W uzasadnieniu zaznaczono, że Polska nie przoduje wśród krajów UE co do liczby dni wolnych od pracy w ciągu roku, lecz znajduje się pod tym względem na 12 miejscu. (mg)