Trwają poszukiwania 14‑latka porwanego przez Wartę
W Starym Polichnie w woj. lubuskim od rana trwają poszukiwania 14-latka, który w czwartek został porwany przez nurt Warty. W działaniach biorą udział strażacy i policjanci. - Dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły efektu. Dziś poszerzamy teren poszukiwań i użyjemy sonaru - powiedział WP.PL podkom. Sławomir Konieczny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godziny 18.00. Chłopiec kąpał się w rzece z bratem i dwójką innych nastolatków w miejscu, w którym nie ma żadnego kąpieliska. W pewnym momencie 14-latek został porwany przez prąd.
W czwartek akcja poszukiwawcza trwała do godziny 22. Strażacy i policjanci przeczesywali Wartę i jej brzegi, ale nie znaleźli chłopca. W piątek od rana akcja jest kontynuowana.
- Poszerzamy teren poszukiwań. Na miejscu zostanie też użyty podwodny sonar. Na razie nie możemy potwierdzić, że chłopiec utonął, ale niestety wydaje się, że jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz - mówił WP.PL podkom. Konieczny z gorzowskiej policji.
Rodzinie 14-latka wsparcia udzielił policyjny psycholog.
Od początku tego roku w województwie lubuskim utonęło pięć osób. W roku 2013 ofiar wody było 15. W latach 2012 i 2011 odnotowano po 20 podobnych przypadków.
