W Zielonce pod Warszawą na planie "Przedwiośnia" w reżyserii Filipa Bajona trwa wojna polsko-bolszewicka. W czwartek kręcono scenę, w której Cezarego Barykę przed strzałem z rosyjskich okopów broni dawny przyjaciel z Baku.
Plan filmowy zdominowali statyści ubrani w rosyjskie mundury. Wśród nich, słabo widoczny w gęstej mgle, którą z powodzeniem grają sztucznie wzniecane kłęby dymu, miota się młody polski żołnierz - Cezary Baryka (czyli Mateusz Damięcki)
. Sasza - rosyjski przyjaciel Cezarego (prywatnie Sasza Karpienko) w ostatniej chwili powstrzymuje kolegę przed strzałem w kierunku Baryki.
Zdjęcia do ekranizacji "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego przekroczyły półmetek. Nakręciliśmy mniej więcej 51% zdjęć – powiedział reżyser.(pm)