WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Trwa dramat w Turcji. Polacy na ratunek Amerykaninowi

Trzej Polacy z Grupy Ratownictwa Jaskiniowego wyruszyli do Turcji z misją ratunkową. Zejdą do jednej z najgłębszych jaskini na świecie, by wydobyć stamtąd swojego kolegę - amerykańskiego grotołaza, którego podczas wyprawy badawczej dotknęły problemy zdrowotne. To bardzo trudne zadanie, w którym uczestniczy wielu ochotników, specjalizujących się w ratownictwie jaskiniowym.

Tureccy ratownicy szykują się do akcji w górach TaurusTureccy ratownicy szykują się do akcji w górach Taurus
Źródło zdjęć: © FB, Wikimdia Commons
Barbara Kwiatkowska

Turecka Federacja Jaskiniowa prowadzi jedno z najpoważniejszych w historii organizacji przedsięwzięć. Ratownicy przygotowują się do uwolnienia z jaskini Morca w górach Taurus 40-letniego Marka Dickeya, amerykańskiego grotołaza, którego podczas wyprawy dopadły nieprzewidziane problemy zdrowotne.

Ratownicy z Turcji szykują się do zejścia pod powierzchnię ziemi na głębokość 4300 stóp (1310 metrów) po chorego Amerykanina, który utknął w jaskini Morca. Służba Ratownictwa Jaskiniowego poinformowała, że w sobotę otrzymała telefon z informacją, że grotołaz w trakcie wyprawy zachorował. Mężczyzna doznał krwawienia z przewodu pokarmowego.

Do tureckiej ekipy dołączają kolejne zespoły fachowców. W środę z Polski wyruszył trzyosobowy zespół ratowników. - Nasza społeczność reaguje zawsze w takich sytuacjach. Jesteśmy zrzeszeni w europejskiej organizacji ECRA, która działa solidarnie w podobnych okolicznościach. Współpracujemy z kolegami z Bułgarii - mówi Marcin Bugała z Grupy Ratownictwa Jaskiniowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ulewy w Bułgarii. Popularny kurort zniszczony. "To jak apokalipsa"

Jak wyjaśnia Marcin Bugała, taka mobilizacja jest konieczna z powodu bardzo trudnych warunków technicznych panujących w miejscu, w którym utknął Amerykanin. Morca to trzecia co do głębokości turecka jaskinia, należy do światowej czołówki. Polacy utworzą jeden z obozów, eskortować będą wyjście grotołaza na wskazanym odcinku.

- Akcja potrwa wiele godzin. Przeprawa grotołaza będzie ogromnym fizycznym wyzwaniem nie tylko dla niego, ale tez dla wszystkich, którzy będą go wspierać. Trzeba będzie zarządzać przerwy - tłumaczy Marcin Bugała.

"Operacja jest pod względem logistycznym i technicznym jedną z największych akcji ratowniczych w jaskiniach na świecie. Bierze w niej udział 150 ratowników" - poinformowała w mediach społecznościowych rządowa federacja jaskiniowa. Ratownicy współpracują z tureckimi służbami ds. zarządzania katastrofami i sytuacjami nadzwyczajnymi przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.

Chory grotołaz z USA utknął w tureckiej jaskini Morca. Trwa akcja ratunkowa

Jak podaje NBC News, chociaż stan Dickeya ustabilizował się, a krwawienie ustało, może minąć kilka dni, zanim dotrze do wejścia. To bardzo trudna technicznie jaskinia. Ratownicy nie mogą zejść po niego, bo przejścia są zbyt wąskie, by przenieść nosze. Czekają więc na górze, aż mężczyzna sam przedostanie się do wyjścia.

Według Tureckiej Federacji Jaskiniowej doświadczony grotołaz będzie na tę operację potrzebował kilkunastu godzin. "Przybywa więcej zespołów ratownictwa jaskiniowego, które dzielą jaskinię na sekcje. Poszczególne zespoły będą monitorować pokonywanie tych odcinków przez grotołaza" - poinformowali ratownicy w czwartek w mediach społecznościowych.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice