Trwa cisza wyborcza. Czego w tym czasie nie wolno?
Cisza wyborcza przed wyborami prezydenckimi trwa do zakończenia głosowania w niedzielę. W jej czasie nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów, zakaz obowiązuje też w internecie. Za złamanie ciszy grozi wysoka grzywna.
Co musisz wiedzieć?
- Cisza wyborcza rozpoczęła się o północy z piątku na sobotę i potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21.
- W tym czasie nie można publikować sondaży ani prowadzić agitacji wyborczej.
- Zakazy obejmują zwoływanie zgromadzeń, manifestacji oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych. Agitacja jest zabroniona także w internecie i lokalach wyborczych.
Głosowanie w wyborach prezydenckich będzie odbywało się w niedzielę w godz. 7.00 do 21.00.
Cisza wyborcza rozpoczęła się na 24 godziny przed dniem głosowania - czyli o północy z piątku na sobotę, i trwa do jego zakończenia. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak zimy na południu Polski. Nagrania z Zakopanego
Cisza wyborcza. Zakaz agitacji także w internecie
Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania. Nie wolno w czasie ciszy wyborczej zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych.
Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej, o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów.
Plakaty, które zostały rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, nie muszą być usuwane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, taki pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.
Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym, w którym on się znajduje, polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, obrazów, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.
Zabronione jest również w tym czasie podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży.
Konsekwencje naruszenia ciszy wyborczej
Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Publikacja sondaży w tym okresie może skutkować karą od 500 tys. zł do 1 mln zł. Dotyczy to zarówno sondaży przedwyborczych, jak i tych prowadzonych w dniu głosowania.
Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) podkreśla, że tylko organy ścigania i sądy mogą decydować o naruszeniu zakazu agitacji. Wyborcy, którzy zauważą naruszenie ciszy wyborczej, powinni zgłaszać to bezpośrednio policji.
Czytaj też: