Truskawki są smaczne, ale mogą pozostać na polu. Prawie nikt nie chce ich zbierać

- Na ogłoszenie o pracę odpowiedziało dwóch Polaków. Jedna trzecia zamówionych Ukraińców nie przyjechała. Te truskawki mogą zostać na polu niezebrane - skarży się dziennikarzom Andrzej Bozowski, szef stowarzyszenia producentów "Truskawka Bielińska".

Truskawki są smaczne, ale mogą pozostać na polu. Prawie nikt nie chce ich zbierać
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Hukalo
Tomasz Molga
379

W gminie Bieliny (woj. świętokrzyskie) niemal każda rodzina ma plantację. Łączna powierzchnia upraw w zależności od roku sięga 700 do 100 hektarów. Jedno z największych zagłębi, w których uprawia się polskie truskawki. W tym roku owoce obrodziły i są smaczne, ale nie ma ich kto zbierać. Plantator wylicza klęski, jakie nawiedziły branżę.

- Mieliśmy mieć ludzi z Ukrainy. Jedna trzecia nie przyjedzie, ponieważ w kraju wymieniają paszporty na biometryczne. Po ogłoszeniach o pracę publikowanych w Polsce miałem dwa telefony - skarży się plantator w rozmowie z portalem echodnia.eu. Za zaproszenie każdego pracownika z Ukrainy plantator płaci urzędom 30 zł. Obcokrajowcy ze Wschodu często deklarują, że przyjadą, jednak gdy już mają otwartą drogę do Polski, zmieniają plany i wybierają sobie lżejszą pracę. Przedsiębiorca płaci 3 zł za zebranie 2-kilogramowego koszyka. Gwarantuje dach nad głową i wyżywienie.

Zobacz także: Polka musiała przejść test ze znajomości polskiego na angielskiej granicy.

- Na lokalnych pracowników w ogóle nie ma co liczyć. Praktycznie każdy ma jakąś plantację, niektórzy właściciele sami zbierają truskawki. Skończyły się też czasy, że możemy korzystać z pomocy młodzieży szkolnej - dodaje Bozowski.

To jeszcze nie koniec listy kłopotów. W tym roku dodatkowo pracę przedsiębiorców skomplikowało wejście w życie nowych regulacji, dotyczących umów dla pracowników sezonowych - tzw. pomocników rolnika. Ich praca objęta jest obowiązkowym ubezpieczeniem wypadkowym, emerytalnym i chorobowym w KRUS. Truskawki już dojrzewają, tymczasem urzędnicy dopiero organizują szkolenie o tym, jak zredagować umowę i w jaki sposób poprawnie oskładkować pensje pomocników. - Boimy się błędów, za które mogą nas pociągnąć do odpowiedzialności finansowej. Właściwie to już słyszę od wielu kolegów, że w tym roku truskawki mogą pozostać na polu niezebrane - podsumowuje szef stowarzyszenia plantatorów.

Wynika z tego, że nadchodzi zmierzch legendarnego biznesu. Interes przestaje się opłacać, ponieważ firmy przemysłowe oferują 6 zł za koszyk. Koszty zbioru pochłaniają więc połowę przychodu rolnika. Niedawno pisaliśmy, że na półki sklepów jako polskie trafiają truskawki z Hiszpanii - tam wciąż jeszcze mają pracowników.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

"Nie podpiszę". Zełenski stanowczo odpowiada USA
"Nie podpiszę". Zełenski stanowczo odpowiada USA
Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy
Warszawa zarobiła fortunę. Samochód z kamerą skanuje tablice
Warszawa zarobiła fortunę. Samochód z kamerą skanuje tablice