Trump zdradził plany na pierwsze 100 dni rządów

- O czymkolwiek byśmy nie mówili, produkcji stali, leków czy budowie samochodów chcę, aby już teraz w naszej ojczyźnie Ameryce nastała nowa generacja produkcji i innowacyjności, przynosząca dobrobyt i dając miejsca pracy amerykańskim robotnikom - powiedział w oświadczeniu Donad Trump. Dlatego też - jak podkreślił prezydent-elekt - z pomocą osób, które wkrótce zajmą najważniejsze stanowiska w państwie, określił listę zadań, które należy zrealizować w pierwszej kolejności, by osiągnąć zamierzony cel.

Trump zapewnił ponadto, że proces przygotowywania przejęcia administracji przebiega "sprawnie i efektywnie" dementując doniesienia mediów o panujących w jego zespole chaosie, sporach i opóźnieniach.

To pierwsze dłuższe wystąpienie Trumpa skierowane wprost do Amerykanów od kiedy niespodziewanie wygrał wybory prezydenckie 8 listopada, nie licząc wywiadu dla programu "60 Minutes" w telewizji CBS. Od tej pory nie miał ani jednej konferencji prasowej. Komunikował się z opinią publiczną głównie za pomocą Twittera.

Donald Trump zapowiedział, że w pierwszym dniu prezydentury rozpocznie proces rezygnacji z TPP - czyli Partnerstwa Transpacyficznego. To umowa handlowa regulująca współpracę między dwunastoma krajami Azji i Pacyfiku oraz obu Ameryk.

Porozumienie podpisano w lutym tego roku. Donald Trump zapowiedział, że zostanie ono zastąpione bilateralnymi umowami z państwami-sygnatariuszami, a ich celem będzie przywrócenie przemysłu i miejsc pracy do USA.

Donald Trump zapowiedział też, że zleci Departamentowi Pracy zbadanie nadużyć w programach wizowych, które szykanują amerykańskich pracowników.

Prezydent-elekt obiecał zniesienie restrykcji na wydobycie gazu łupkowego i tak zwanego czystego węgla, ochronę infrastruktury wrażliwej przed cyberatakami oraz wprowadzenie zasady, że każdej nowej regulacji będzie towarzyszyło uchylenie dwóch starych.

Donald Trump, który zostanie zaprzysiężony w drugiej połowie stycznia przyszłego roku, zapowiedział, że jego polityce będzie przyświecała zasada "Ameryka na pierwszym miejscu"

Premier Japonii Shinzo Abe, który przebywa z wizytą w Argentynie, powiedział na konferencji prasowej, że Transpacyficzna Umowa o Wolnym Handlu (TPP) bez udziału USA będzie "bez znaczenia". Abe wykluczył możliwość renegocjacji umowy.

- TPP jest bez znaczenia bez Stanów Zjednoczonych. Nie może być jednak renegocjowany ponieważ naruszyłoby to fundamentalną zasadę równowagi korzyści - powiedział Abe.

Amerykański prezydent elekt Donald Trump powtórzył w poniedziałek swoje wcześniejsze zapowiedzi, że już od pierwszego dnia swojej prezydentury wycofa USA z TPP. Trump stoi na stanowisku, że umowa TPP (Trans-Pacific Partnership) byłaby "katastrofą" dla miejsc pracy w USA.

oprac. Michał Kurek