Trump zadowolony z decyzji Sądu Najwyższego
Prezydent Donald Trump skomentował decyzję Sądu Najwyższy USA, który tymczasowo zezwolił na wprowadzenie w życie dekretu imigracyjnego i napisał w oświadczeniu, że jest to "oczywiste zwycięstwo dla naszego narodowego bezpieczeństwa".
Prezydent dodał: "dzisiejsza decyzja pozwoli mi wykorzystać najważniejszy instrument ochrony naszego kraju".
Prokurator generalny i zarazem minister sprawiedliwości Jeff Sessions uznał, że decyzja sądu to "ważny krok" ku odbudowie rozdziału władzy sądowniczej od wykonawczej. Resort sprawiedliwości wydał komunikat, w którym zapewnia, że "wprowadzenie w życie rozporządzenia wykonawczego (dekretu) będzie zrealizowane profesjonalnie oraz z jasnym i wystarczająco wczesnym ostrzeżeniem dla opinii publicznej, zwłaszcza dla osób podróżujących, których może to dotyczyć".
Ministerstwo bezpieczeństwa narodowego napisało w oświadczeniu, że udostępni więcej informacji dotyczących wdrożenia dekretu po konsultacjach z Departamentem Stanu i resortem sprawiedliwości.
Wcześniej w poniedziałek Sąd Najwyższy USA tymczasowo zezwolił na wprowadzenie w życie dekretu imigracyjnego Trumpa, który zabrania wjazdu do USA osobom z sześciu krajów muzułmańskich. Sąd rozpatrzy sprawę w pełnym składzie w październiku.
Sąd Najwyższy anulował wyroki sądów niższych instancji, które zablokowały parokrotnie dwie wersje dekretu Trumpa, uznając, że przekroczył swe uprawnienia, a jego rozporządzenie było niezgodne z konstytucją i prawem imigracyjnym, które zabraniają dyskryminacji ze względu na wyznanie.
Dekret imigracyjny Trumpa 6 marca wprowadza 90-dniowy zakaz wstępu do Stanów Zjednoczonych osób z sześciu krajów: Libii, Iranu, Somalii, Sudanu, Syrii oraz Jemenu oraz 120-dniowy zakaz wstępu wszystkich uchodźców w celu opracowania lepszych procedur sprawdzających podróżnych. Jest to zmodyfikowana i łagodniejsza wersja poprzedniego dekretu, który zabraniał wjazdu do USA obywatelom siedmiu państw.