Trump na celowniku hakerów. Wypłynęły poufne dane?
Dziennik "The New York Times" poinformował, że chińscy hakerzy włamali się do telefonów republikańskich kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta USA, Donalda Trumpa i J.D. Vance'a. Z informacji uzyskanych przez gazetę nie wynika jednak, czy z urządzeń wykradziono poufne dane.
Sztab Trumpa został poinformowany w tym tygodniu, że on i Vance znaleźli się w grupie osób, których urządzenia zostały zaatakowane poprzez zinfiltrowanie systemu operatora sieci komórkowej Verizon – przekazał "NYT". Dziennik zaznaczył, że niektóre z zaatakowanych urządzeń należą do osób w administracji prezydenta USA Joe Bidena.
Wcześniej w tym roku służby amerykańskie zidentyfikowały grupę hakerską powiązaną z Chinami, zwaną Salt Typhoon, która działała wewnątrz krajowych systemów sieci komórkowej. Jednak dopiero teraz śledczy odkryli, że atakowane były konkretne numery telefonów – opisała gazeta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doniesienia o chińskiej infiltracji budzą wiele obaw ze względu na wybory prezydenckie, które odbędą się już 5 listopada. W trakcie tej kampanii obóz byłego prezydenta Trumpa był już na celowniku irańskich hakerów, którzy poprzez wysłanie fałszywych maili próbowali uzyskać dostęp do zawartości komputerów Republikanów.