Trump leci do Europy. Zostanie przyjęty po królewsku
Donald Trump weźmie udział w szczycie NATO, jaki do środy potrwa w holenderskiej Hadze. Prezydent USA noc spędzi w królewskim pałacu Huis ten Bosch. W planach jest też śniadanie w towarzystwie króla Wilhelma-Aleksandra oraz królowej Maksymy.
Wcześniej spodziewano się, że Trump zatrzyma się w hotelu Huis ter Duin w gminie Noordwijk. Teren tego obiektu został szczelnie zabezpieczony, a wokół hotelu ustawiono ogrodzenia i posterunki policji.
Na czas szczytu NATO, ze względów bezpieczeństwa, zdemontowano nawet gondole z tamtejszego diabelskiego młynu. Z kolei w rejonie hotelu i na plaży rozmieszczono żołnierzy marynarki wojennej.
Decyzję zmieniono jednak po wystosowaniu do Trumpa zaproszenia ze strony króla Wilhelma-Aleksandra do pałacu Huis ten Bosch, które jest miejscem zamieszkania holenderskiej rodziny królewskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Putin rozczarowany? Ekspert: Kreml czekał na zamknięcie cieśniny Ormuz
Wyjątkowe przyjęcie Trumpa. Spędzi noc w niezwykłym miejscu
Takie królewskie przyjęcie zagranicznego przywódcy należy do rzadkości. Ma podkreślać wagę, jaką Holandia przywiązuje do komfortu amerykańskiego prezydenta i rangi wizyty Trumpa w trakcie szczytu NATO w Hadze.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP