PolskaTrudny powrót miejskiego roweru

Trudny powrót miejskiego roweru

W czwartek, dwa tygodnie później niż planowano, wrocławianie mogli wreszcie wypożyczyć rower miejski. Ponownemu uruchomieniu systemu towarzyszy jednak ogromny bałagan, a zdezorientowani użytkownicy nie wiedzą, które stacje działają, a które nie.

16.03.2012 | aktual.: 16.03.2012 11:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na pewno czynnych jest 17 stacji, z których można było korzystać w zeszłym roku. Te stacje zakontraktowało miasto w zeszłym roku u firmy Nextbike Polska.

Nextbike w oficjalnym komunikacie poinformował też, że od 15 marca rowery wypożyczymy przy 8 stacjach ufundowanych przez sponsorów. Problem w tym, że jedna z nich, stojąca przy Pasażu Grunwaldzkim, nie jest kompletna. Stoi tam jedynie terminal, brak natomiast stojaka, do którego można przypiąć rower. Nextbike zapewnia, że stacja była gotowa do uruchomienia już dzisiaj, ale w nocy ktoś zniszczył stojak.

- Serwisanci musieli wymontować uszkodzony przez wandali stojak, ponieważ nie można było ustawić przy nim rowerów. Nowy zostanie zamontowany w czwartek w nocy. Od piątku na pewno będzie można już korzystać ze stacji przy Pasażu Grunwaldzkim - zapewnia Łukasz Wasiuta, przedstawiciel firmy Nextbike Polska.

Dodatkowo, operator na 15 kwietnia uruchomienie 6 kolejnych stacji. Problem w tym, że nie mapy umieszczone przy wypożyczalniach, nie informują jednoznacznie, które to stacje. Nextbike zauważył problem wczoraj.

- Zareagowaliśmy natychmiast, przygotowaliśmy specjalne naklejki, które informują użytkowników, które stacje (jest ich 6) zostaną uruchomione 15 kwietnia i umieściliśmy je na terminalach - mówi Łukasz Wasiuta.

Niestety w czwartek nie pojawiły się wszędzie. O godzinie 13 brakowało ich np. na stacji przy akademiku Dwudziestolatka.

Pod każdą z mapek znajdziemy informacje, że aktualną listę stacji znajdziemy na stronie internetowej. Jest tam też interaktywna mapa wypożyczalni. Niestety, również ona jest niejasna. Wyszczególnione są na niej m.in. punkty przy pl. Bema (tam rowery wypożyczymy dopiero za miesiąc) i wspomniana już stacja przy Pasażu Grunwaldzkim. Informacja przy mapce mówi natomiast jasno: "Na liście odznaczone są przystanki nextbike, gdzie możesz wypożyczyć i zwrócić rower"

- Stacja przy pl. Bema na interaktywnej mapie to błąd. Nie powinna się tam znaleźć bo rusza od 15 kwietnia. Zostało to już zgłoszone i wkrótce powinno zostać naprawione - tłumaczy Wasiuta.

Jak informuje Nextbike, 15 marca do godziny 13 rowery wypożyczono w sumie ponad 200 razy.

wrocławrowerrowerzysta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (2)