Trudna sytuacja w firmie? Zakupy na raty nową formą finansowania
Niełatwa sytuacja gospodarcza sprawia, że firmy muszą się mierzyć z gwałtownie rosnącymi kosztami. Wysokie ceny uniemożliwiają zakup towarów, narzędzi czy usług potrzebnych do rozwoju i zwiększenia konkurencyjności. Wyjściem z sytuacji jest rozłożenie zakupów na raty, przy czym niekoniecznie mówimy tutaj o korzystaniu z usług banków.
Klienci ograniczają wydatki, rosną koszty, w tym głównie energii i produktów. Sytuacja przedsiębiorców nie jest dziś najlepsza, o czym świadczą m.in. statystyki upadłości. Według danych firmy konsultingowej Coface w ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku sądy zdecydowały o upadłości i restrukturyzacji o ponad 22 proc. więcej firm niż rok temu. Tylko w pierwszej połowie tego roku zamknięto też ponad 100 tys. działalności gospodarczych, czyli o ponad 25 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2021 r.
Główną przyczyną jest wzrost kosztów – firmy muszą zaciskać pasa, nie stać ich na wydatki, które dałyby im możliwość rozwoju. Znacznie trudniej jest też o finansowanie.
Według danych Związku Firm Pośrednictwa Finansowego wartość kredytów udzielonych firmom w drugim kwartale 2022 r. spadła w stosunku do poprzedniego okresu o 20 proc. Sytuacja zmieni się nieprędko, zarówno ze względu na większą ostrożność banków przy udzielaniu finansowania jak i na sam fakt wysokiej inflacji i prognozowanego dalszego ochłodzenia gospodarki.
Firmy stoją więc przed wyzwaniem, jakiego nie było od wielu lat. Mniejsze zainteresowanie ich produktami i usługami sprawia, że mają mniejsze zyski, a więc muszą ograniczyć inwestycje czy nawet bieżące wydatki. Z drugiej strony trudne czasy to doskonała okazja na wyprzedzenie konkurencji, o ile uda się zdobyć pieniądze na realizację planów rozwojowych.
Raty sposobem na zakupy firmowe
W takiej sytuacji przedsiębiorcy chętnie decydują się na inną niż kredyt czy leasing formę finansowania – czyli raty dla biznesu. Takie oferty dla przedsiębiorców są jednak rzadkością, dlatego ciekawą opcją jest usługa znanej firmy faktoringowej NFG – Fakturatka. Zgodnie ze swoją nazwą pozwala ona na rozłożenie kwoty na fakturze na dogodne raty. Dzięki temu rozwiązaniu kupujący może nabyć to, czego potrzebuje, a sprzedający otrzymuje zapłatę od razu.
System działa w bardzo prosty sposób – wystarczy, że kupujący założy konto na www.fakturatka.pl. Wybiera termin spłaty i akceptuje warunki finansowania. Po potwierdzeniu warunków SMS-em Fakturatka wykonuje przelew od razu na konto sprzedającego.
Korzyści są oczywiste – sprzedający nie czeka na pieniądze, a kupujący otrzymuje usługę lub towar, które są mu akurat potrzebne. Dodatkowo buduje zaufanie i dobrą opinię firmy, która jest wiarygodnym partnerem biznesowym i nie zalega z płatnościami.
Chociaż raty kojarzą się raczej z zakupami towarów, to dzięki Fakturatce można nabyć również usługi, kupić towar do dalszej odsprzedaży albo materiał do produkcji. Nie ma znaczenia, co jest przedmiotem zakupu, klienci Fakturatki finansują w ten sposób usługi księgowe, zbudowanie nowej strony internetowej, części samochodowe, remontują lokale, szkolą siebie lub pracowników itd.
Większy zakup, szybszy rozwój
Z badań przeprowadzonych przez IMAS International w pierwszym kwartale tego roku wynika, że 10 proc. mikro- i małych przedsiębiorstw spotkało się z sytuacją, w której klient zrezygnował z zakupów ze względu na cenę. I nie chodzi tu o to, że gdzieś indziej było taniej – po prostu nie było go stać na zakup. W takiej chwili rozłożenie płatności nawet na kilka rat uratowałoby sprawę, a być może znacząco wpłynęłoby na rozwój firmy, która potrzebowała konkretnego towaru lub usługi, ale musiała z niego zrezygnować.
Weźmy na przykład niewielką firmę budowlaną, która nie może podjąć się intratnego zlecenia, bo nie ma potrzebnych narzędzi czy maszyn. Skorzystanie z płatności ratalnej daje jej możliwość zachowania płynności finansowej i jednocześnie sprawia, że przedsiębiorstwo może się rozwijać, zdobywając doświadczenie i oferując szerszy zakres usług.
Branża budowlana została dokładniej przebadana przez NFG. Jak się okazało, aż 83 proc. przedsiębiorstw z tego sektora chciałaby kupować na raty. Najczęściej są to właśnie narzędzia i maszyny, na kolejnych miejscach są surowce, półprodukty i środki transportu. Trudno się dziwić, że przedsiębiorcy budowlani szukają dogodnych form finansowania, ich sytuacja jest coraz bardziej skomplikowana w obecnych warunkach gospodarczych. Rosną ceny materiałów, narzędzi i maszyn, a klienci coraz dokładniej oglądają każdą złotówkę.
– Problemem są zarówno rosnące ceny stali i innych komponentów, jak również dostępność podzespołów koniecznych do produkcji – dodaje Emanuel Nowak, ekspert NFG. – Dziś na zakup maszyn i narzędzi do firmy trzeba przeznaczyć więcej pieniędzy niż jeszcze rok, dwa lata temu. Dlatego przedsiębiorcy szukają rozwiązań, które pomogłyby im rozłożyć ten niezwykle kosztowny wydatek na raty.
Płatności ratalne są pod tym względem idealnym rozwiązaniem, są jasno skalkulowane, można je w całości wliczyć w koszt firmy i dają możliwość lepszego zarządzania bieżącymi wydatkami.
Przejrzystość i dostępność
To właśnie przejrzysta kalkulacja kosztów w usłudze ratalnej jest dla firm z sektora MŚP najistotniejsza – według badań IMAS International, przeprowadzonych dla NFG, docenia ją 100 proc. małych firm i 97 proc. mikrofirm. Ważne są też takie rzeczy jak możliwość odpisania kosztów i VAT-u od zakupionych towarów i usług oraz szybkość decyzji o przyznaniu finansowania. Kolejne miejsca to dostęp do usługi (i środków pieniężnych) w pełni online bez dodatkowych formalności oraz możliwość sfinansowania dowolnych produktów lub usług.
– Przedsiębiorcy chcieliby rozkładać na raty kluczowe dla swojej działalności zakupy. Do tej pory posiłkowali się głównie leasingiem. W 2021 r. przy pomocy leasingu najczęściej finansowali auta osobowe (45 proc.), maszyny i inne urządzenia (28 proc.), a także pojazdy ciężarowe (22 proc.). Pozostałe kategorie to sprzęt IT czy inne środki transportu – wyjaśnia Emanuel Nowak. – Usługa ratalna ma tę przewagę nad leasingiem, że tutaj od razu po zakupie nabywca staje się jego właścicielem, unikając tym samym skomplikowanej procedury wykupu. W naszym badaniu ta cecha jest najbardziej istotna dla przedsiębiorców z branży przemysłowej (55,6 proc.). Ponadto w ramach leasingu można finansować tylko tradycyjne środki trwałe oraz wartości niematerialne i prawne. Zatowarowania, półproduktów czy usług już nie. Można to natomiast sfinansować za pomocą usługi ratalnej – dodaje ekspert.
WP Wiadomości na: