Trójmiejscy studenci uczą się zachowania w tramwajach
Trójmiejscy studenci z okazji „dnia Babci” biorą udział w akcji „Ustąp miejsca”. Wolontariusze nakłaniają pasażerów do zwalniania miejsc siedzących osobom potrzebującym. Celem akcji jest uwrażliwienie na potrzeby starszych osób.
- Mam 70 lat i poruszam się o lasce. Trudno mi stać. Wczoraj jechałam zatłoczonym tramwajem. Przez cały czas patrzył na mnie młody chłopak. Słuchał głośno muzyki i się uśmiechał. Nie zaproponował mi nawet miejsca – relacjonuje Wirtualnej Polsce oburzona pasażerka tramwaju.
Sceny podobne do opisanej rozgrywają się każdego dnia w całej Polsce. W gdańskich tramwajach wspólnymi siłami ZTM i ZKM Gdańsk przeprowadziły w środę kampanię społeczną "Ustąp miejsca w tramwaju". Jej celem było zwrócenie uwagi na osoby starsze. Trójmiejscy studenci w ramach akcji pomagali osobom starszym przy wsiadaniu i wysiadaniu z pojazdów. W razie problemów wskazywali również miejsce przeznaczone dla emerytów. Pasażerowie, którzy samodzielnie ustąpili miejsca osobom uprzywilejowanym, otrzymali drobne upominki.
Część ludzi młodych rozmyślnie i z premedytacją nie ustępuje miejsca ludziom starszym. Motywując swoje decyzje w bardzo różnorodny sposób. Próbowaliśmy dowiedzieć się, co nimi kieruje.
- Młody znaczy, że zdrowy? Staram się ustępować, gdy widzę starsze osoby. Jednak kilka razy widziałem jak zwalniane miejsce zajmowały nie starsze osoby, ale ich wnuki lub siatka z zakupami - tłumaczą.
- Starsi ludzie mają też czasem postawę roszczeniową – mówi Wirtualnej Polsce uczennica jednego z gdańskich liceów. - Gdy siatki leżą na siedzeniu zawsze podchodzę i każę je ściągnąć, bo biletu na bagaż nie mają – dodaje.
Środowa akcja odbywała się w ramach kampanii „Pomagamy pomagać”, realizowanej przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Organizatorzy akcji chcą w ten sposób uwrażliwić młodzież na problemy osób starszych, niepełnosprawnych oraz kobiet w ciąży lub z wózkiem. Miejsce dla nich przeznaczone są specjalnie oznakowane. Jednak wielu pasażerów nie respektuje tego.
Komfort przejazdu w dużej mierze zależy od stanu technicznego taboru. Gdańska komunikacja na tle reszty kraju prezentuje się bardzo dobrze. Jest jedną z najnowocześniejszych w Polsce. Wszystkie autobusy i ponad 75 procent tramwajów jeżdżących po mieście to pojazdy niskopodłogowe. Większość posiada również klimatyzację.