RegionalneTrójmiastoŻubr z odciętą głową znaleziony pod Słupskiem. Myśliwy dla WP: to bulwersujące

Żubr z odciętą głową znaleziony pod Słupskiem. Myśliwy dla WP: to bulwersujące

Ktoś zastrzelił żubra, a później obciął mu głowę - wynika z ustaleń pomorskiej policji. Martwe zwierzę odkryto w pobliżu miejscowości Dąbrówno w Pomorskiem. - Wiemy, że niedawno w tej okolicy przeprowadzano polowanie - mówi WP sierż. szt. Monika Sadurska ze słupskiej policji.

Żubr z odciętą głową znaleziony pod Słupskiem. Myśliwy dla WP: to bulwersujące
Źródło zdjęć: © PAP | Michał Zieliński
Arkadiusz Jastrzębski

18.11.2019 | aktual.: 18.11.2019 13:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policję zawiadomili leśnicy i mieszkańcy Dąbrówna w okolicach Potęgowa między Słupskiem a Lęborkiem. To oni w niedzielę wieczorem znaleźli w lesie zabitego żubra z odciętą głową. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że ktoś zwierzę zastrzelił.

- W zabezpieczonej do badań tuszy zwierzęcia funkcjonariusze znaleźli ślady po dwóch trafieniach - mówi Wirtualnej Polsce sierż. szt. Monika Sadurska z policji w Słupsku. Dodaje, że policjanci sprawdzają, z jakiej broni mogły paść strzały.

- Już wiemy, że w tej okolicy przeprowadzano zbiorowe polowanie. Zabezpieczamy dokumentację i przesłuchujemy świadków - wyjaśnia policjantka.

Myśliwy: to musiało być celowe

- To bulwersująca sprawa. Jednoznacznie potępiamy tego typu działania - mówi nam Zbigniew Zubel, rzecznik słupskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego.

- Możliwości jest wiele, ale to musiało być celowe działanie, bo tego zwierzęcia nie można pomylić z żadnym innym. Jeśli okaże się, że dokonał tego myśliwy - w co wątpię, to zostanie pozbawiony członkostwa w związku - zapowiada Zubel.

Przekonuje też, że musiał to zrobić kłusownik, bo żubr dla myśliwych jest symbolem odnawiania gatunków w polskich lasach.

Żubry są pod ścisłą ochroną prawną. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt za zabicie tego osobnika sprawcy lub sprawcom grozi kara nawet pięciu lat więzienia. Jednak w przypadku kłusownictwa kara maksymalna jest wyższa, bo osiem lat pozbawienia wolności.

Żubr był widziany na polach i w lasach

Najprawdopodobniej to ten sam żubr, który od kilku tygodni wędrował po lasach i polach na Pomorzu - zauważa Radio Gdańsk. Zdaniem leśników zwierzę przybyło wcześniej z okolic Mirosławca w Zachodniopomorskiem, gdzie znajduje się stado żubrów.

Według danych z końca 2017 r. Polskę zamieszkuje niewiele ponad 1,8 tys. żubrów, z czego prawie połowa w Puszczy Białowieskiej.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (232)