Zbrodnia w Sopocie - znaleziono ciała trzech osób
W jednym z domów w Sopocie znaleziono trzy ciała - dwóch starszych kobiet i mężczyzny. Wstępne ustalenia policji wskazują, że mogło dojść do rodzinnej awantury, w wyniku której mężczyzna najpierw zabił kobiety, po czym sam popełnił samobójstwo. Motyw zbrodni jest na razie nieznany - poinformowała Wirtualną Polskę Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji.
Do tragedii doszło w budynku przy ul. 23 marca w Sopocie. Około godziny 11 policjanci przyjęli zgłoszenie od zaniepokojonego syna jednej z kobiet - matka nie pojawiła się na umówionym spotkaniu i nie można się z nią było skontaktować. Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy dokonali makabrycznego odkrycia. W domu znaleźli trzy ciała. Dwóch kobiet - jak się okazało matki i córki - 80- i 60-latki oraz 65-letniego mężczyzny, konkubenta młodszej z kobiet.
Według wstępnych ustaleń policjantów, do zbrodni mogło dość po rodzinnej kłótni. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna najpierw zabił kobiety, a potem sam popełnił samobójstwo. - Więcej szczegółów będziemy znali po wykonaniu sekcji zwłok - tłumaczy nam Karina Kamińska.
Na miejscu wciąż są prowadzone czynności śledcze. Policjanci przesłuchują sąsiadów oraz członków rodziny ofiar.
NaSygnale.pl: Zabójstwo kobiety z Providenta - szokujące szczegóły