Dokumentacja jest wystawiona na kukurydzę argentyńską jako normalną kukurydzę a nie modyfikowaną genetycznie. Nasze doniesienie do WISiPAR było z podejrzeniem o import kukurydzy genetycznie modyfikowanej. (...) To łamanie prawa. Myślę, że odpowiednie służby wstrzymają ten transport - powiedział w gdyńskim porcie Zagórny.
Krystyna Tul, Pomorski Wojewódzki Inspektor Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych w Gdańsku pobrała próbki ze statku.
Szef Rolniczej "S" zapewniał, że związek chce wykorzystać wszelkiego rodzaju drogi prawne by powstrzymać taki nielegalny import kukurydzy. (an)