Trójmiejscy ekolodzy chcą zmiany przebiegu "Drogi Zielonej". Napisali list do prezydenta Gdańska
• Planowany przebieg "Drogi Zielonej" w Gdańsku nie podoba się lokalnym aktywistom
• Paweł Adamowicz: "Na razie żadne decyzje nie zapadły"
• Budowana etapami droga ma stanowić alternatywę dla ruchu lokalnego
22.12.2015 | aktual.: 26.12.2015 17:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Planowana droga na odcinku Hallera-Pomorska ma przebiegać przez tereny strefy ochronnej ujęć wody Zaspa i Czarny Dwór, co może spowodować poważne zagrożenie dla jakości wód pitnych, z których korzystają mieszkańcy Gdańska. Droga o takich parametrach odetnie, jako techniczna bariera, wielkie dzielnice mieszkaniowe od terenów rekreacyjnych Pasa Nadmorskiego - uważają członkowie wschodnio-pomorskiego oddziału Polskiego Klubu Ekologicznego.
Droga Zielona powstała jako jedna z tzw. ram komunikacyjnych miasta. Gdański układ drogowy miał składać się z zewnętrznej ramy tranzytowej. W jej skład wchodzić mają trójmiejska obwodnica oraz obwodnica południowa. Drugim elementem jest rama wewnętrzna, której planowanym celem było usprawnienie ruchu lokalnego. Jednak po planowanym połączeniu z tunelem pod Martwą Wisłą powstanie nowa trasa tranzytowa. Podobne wątpliwości wyrazili pod koniec listopada mieszkańcy Zaspy podczas spotkania z prezydentem miasta.
- Dotąd rozważaliśmy trasę m.in. przez ul. Czarny Dwór, Chłopską i Gospody, wzdłuż granicy z Sopotem. Słuchamy jednak uważnie głosów mieszkańców. Niektórym nie do końca podoba się ta propozycja. Dlatego specjaliści zastanawiają się i sprawdzają obecnie możliwość skierowania ruchu na al. Jana Pawła II, ul. Chłopską i Gospody. Ul. Czarny Dwór w tym przypadku pozostałaby ulicą o charakterze dzielnicowym. Na razie jednak, żadne decyzje nie zapadły - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Droga Zielona jest planowaną trasą, która będzie łączyć budowany Tunel pod Martwą Wisłą z ulicą Spacerową w Oliwie oraz trójmiejską obwodnicą. Elementem wzbudzającym bardzo duże kontrowersje jest budowa tunelu pod tzw. Pachołkiem. Rada Miasta podjęła we wrześniu decyzję o przeznaczeniu pół miliona złotych na przygotowanie dokumentacji technicznej w tej sprawie. Koszt samej budowy szacuje się od 800 mln do miliarda złotych. Do tego doliczyć trzeb będzie późniejsze koszty utrzymania i napraw. Liczby te są zbliżone do kosztów, jakie poniosło miasto przy budowie trasy tramwajowej na Morenę wraz z kupnem pięciu nowych tramwajów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .