RegionalneTrójmiasto"Solidarność" chce rozmawiać z Tuskiem o przyszłości stoczni

"Solidarność" chce rozmawiać z Tuskiem o przyszłości stoczni

Zarząd regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego oczekuje, że premier Donald Tusk wyznaczy jutro datę spotkania ze związkowcami w sprawie przyszłości polskiego przemysłu stoczniowego. Zarząd wysłał do premiera list, w którym domaga się dymisji ministra skarbu Aleksandra Grada, wskazując, że to minister zaszkodził procesowi restrukturyzacji stoczni.

"Solidarność" chce rozmawiać z Tuskiem o przyszłości stoczni
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

18.10.2008 | aktual.: 19.10.2008 08:49

Przewodniczący regionu "Solidarności" Mieczysław Jurek zagroził, że jeśli nie dojdzie do szybkiego spotkania z premierem, związkowcy wyjdą na ulice. Jurek mówi, że związkowcy nie będą już czekać, bo sytuacja jest coraz bardziej niebezpieczna. Protesty miałyby odbyć się w Brukseli i w Warszawie. Związkowcy chcieliby, aby w proteście uczestniczyła cała "Solidarność".

Mieczysław Jurek dodał, że w następny poniedziałek wybiera się do Brukseli blisko 300 szczecińskich stoczniowców. Będzie to kolejny protest w obronie przemysłu stoczniowego w Polsce.

solidarnośćpomorzedonald tusk
Zobacz także
Komentarze (0)