RegionalneTrójmiastoPuccy policjanci zatrzymali zbyt dokładną gosposię. Wysprzątała nawet szafy pracodawców

Puccy policjanci zatrzymali zbyt dokładną gosposię. Wysprzątała nawet szafy pracodawców

39-letnia letnia gosposia z Władysławowa (woj. pomorskie) przez kilka miesięcy bardzo dokładnie czyściła jeden z puckich domów. Jej łupem padła odzież oraz sprzęt elektroniczny o łącznej wartości 4 tys. złotych. Wszystkie skradzione rzeczy udało się odzyskać.

Puccy policjanci zatrzymali zbyt dokładną gosposię. Wysprzątała nawet szafy pracodawców
Źródło zdjęć: © WP.PL | Sławomir Kowalewski
Tomasz Gdaniec

- Kobieta została zatrudniona w charakterze pomocy domowej na początku września. Pierwsze miesiące jej pracy przebiegały bezproblemowo. Dopiero po jakimś czasie właściciel domu zwrócił uwagę na ginące przedmioty – głównie ubrania. Dom odwiedzany był przez niewielką liczbę osób, dlatego podejrzenie padło na służbę – mówi Wirtualnej Polsce asp. sztab. Łukasz Dettlaff z puckiej policji.

Podczas śledztwa wyszło na jaw, że gosposia wykorzystywała możliwość swobodnego poruszania się po domu, który sprzątała. W ciągu ostatnich kilku miesięcy wyniosła i przywłaszczyła sobie m.in. odzież, bieliznę damską oraz tablet.

Kobieta została zatrzymana. Podczas przeszukania jej domu funkcjonariusze odnaleźli większość skradzionych przedmiotów. Zostały one już zwrócone właścicielom. 39-latka została przesłuchana. Przedstawiono jej zarzut kradzieży mienia. Za swoje czyny gosposia może spędzić w więzieniu nawet najbliższe 5 lat.

To nie pierwsza tego typu sytuacja na Pomorzu. W grudniu ubiegłego roku 30-letnia mieszkanka Gdyni sprzątając mieszkanie, ukradła złotą bransoletkę wartą 15 tys. zł. Właścicielka zauważyła brak biżuterii dopiero dwa miesiące po całym zajściu. Policjantom udało się szybko ustalić miejsce pobytu domniemanej sprawczyni. Kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów, ale bransoletki nie udało się jednak odzyskać. Została przetopiona.

Historii podobnych do tych przedstawionych jest wiele. W myśl powiedzenia, że to okazja czyni złodzieja. Dlatego pojawia się pytanie, co zrobić, aby uniknąć podobnych wpadek. Zatrudniając w domu obce osoby należy ustalić granice, jakich pomoc domowa nie powinna przekraczać. Zasady te powinny być jasno zakomunikowane. Zatrudniona osoba powinna być na tyle uczciwa, rzetelna, odpowiedzialna, godna zaufania, aby móc jej powierzyć klucze do własnego domu.

Statystyki policyjne w ciągu ostatnich dwóch lat notują spadek z prawie 215 tys. w 2013 roku do 175 tys. w 2014. Oznacza to spadek o 19 procent. Jeszcze 10 lat temu liczba kradzieży wynosiła 339 tys. Oznacza to średni dzienny spadek o 450.

Tomasz Gdaniec, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)