Dwie udane akcje ratunkowe na Bałtyku przeprowadziły w niedzielę służby Polskiego Ratownictwa Okrętowego - ściągnęły z mielizny rosyjski statek i wyratowały dwóch żeglarzy z jachtu, który zatonął na wysokości Jastarni.
Na mieliznę w rejonie starej latarni morskiej "Góra Szwedów" na Półwyspie Helskim, 300 metrów od brzegu, wszedł "Cyrkon" - statek rybacki pod rosyjską banderą, z 11-osobową załogą. Nastąpiło to w sobotę wieczorem, około godz. 22.00; siła wiatru dochodziła wówczas do 6 st. w skali Beauforta. Wielogodzinna akcja ratunkowa zakończyła się szczęśliwie i ściągnięty z mielizny statek popłynął w dalszy rejs do Kaliningradu - poinformował Wirtualną Polskę st. insp. operacyjny Zdzisław Kapała z Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni.
W niedzielę po południu, w odległości ok. 5 mli morskich na północny wschód od Jastarni, zatonął jacht. Dwóch członków załogi - Belga i Polaka - służby ratownicze wyłowiły z morza i przetransportowały do Gdyni. (aka)