Ciężkie warunki drogowe panują w Trójmieście. Znaczne utrudnienia w ruchu występują też na krajowej "6" na odcinku Lębork-Słupsk. W okolicach Starej Dąbrowy śnieg zasypał drogę. W korku utknęło kilkaset pojazdów. Udrożniony został jeden pas jezdni. Ruch odbywa się tam wahadłowo.
Trudno przejechać również z Suchorza do Bytowa, także tam śnieg utworzył zaspy. Większość dróg powiatowych w Pucku i Wejherowie jest nieprzejezdna. Dopiero w sobotę rano do akcji odśnieżania ruszy ciężki sprzęt, ponieważ drogowcy boją się o samochody pozostawione przez kierowców na poboczach.
W powiecie wejherowskim przejezdna jest jeszcze trasa Gdańsk-Wejherowo i częściowo Wejherowo-Łebno. Odśnieżana jest na bieżąco w powiecie puckim droga Reda-Puck-Hel. Podobna sytuacja panuje w rejonie Człuchowa i Chojnic.
Jeszcze niedawno nie odśnieżone były drogi krajowe nr 22 i 25 - z Człuchowa w kierunku Gdańska, Koszalina, Poznania i Bydgoszczy. Tworzą się tam coraz większe zaspy.
Na całym Pomorzu doszło w piątek do wielu wypadków. Policja apeluje do kierowców, aby piątkowe wyjazdy odłożyli na później. Na drogach jest niebezpiecznie. Nie kursują promy.
Silny wiatr na razie nie wyrządził żadnych poważnych szkód. Osiąga on prędkość 100 km/h. Na Bałtyku sztorm osiągnął obecnie 11 stopni w skali Beauforta, a w nocy z piątku na sobotę ma osiągnąć 12 stopni.(miz)
