Polska młodzież staje się coraz brutalniejsza?
Wiktoria M., Aleksandra R., Anna G., Maksymilian W. Co ich łączy? Wszyscy są młodzi i zamieszani w sprawę morderstwa. W ciągu pięciu lat polscy nastolatkowie dokonali 35 zabójstw i ponad 850 gwałtów. Jaka jest prawda o agresji wśród młodzieży?
07.08.2015 | aktual.: 10.08.2015 12:55
Pod koniec maja Podkarpaciem wstrząsnęła tragedia. 17-letnia dziewczyna Anna G. zabiła swojego 26-letniego chłopaka. Para spotkała się ze znajomymi, z którymi pili alkohol. Będąca w ciąży nastolatka chwyciła nagle nóż i wbiła jego ostrze w klatkę piersiową swojego partnera. Podczas przesłuchania powiedziała śledczym, że chłopak kwestionował sprawę ojcostwa. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce przebadali 17-latkę alkomatem. Tester wykazał ponad promil alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu przyznała się do zabójstwa.
Dwaj 16-latkowie Maksymilian i Grzegorz z Żychlina nigdy nie sprawiali problemów wychowawczych. Interesowali się informatyką i grami komputerowymi, szczególnie zręcznościowymi, opartymi na zabijaniu. Nic jednak nie wskazywało na tragedię. Maks na początku maja kupił nóż. Następnego dnia wraz z kolegą przyszedł do swojej babci. Wyciągnął broń i zabił babcię, kuzynce zaś zadał rany rąk i pleców. Po zdarzeniu chłopcy uciekli za miasto. Ukrywali się na opuszczonej posesji tuż za miastem. Mieli przy sobie noże i koktajle Mołotowa. Zamierzali się bronić. Funkcjonariusze zatrzymali ich z zaskoczenia. Maksymilian i Grzegorz trafili do policyjnej izby dziecka. W ciągu trzech miesięcy sąd rodzinny zdecyduje, czy za morderstwo będą sądzeni jak dorośli. Jeżeli tak się stanie, może im grozić nawet 25 lat więzienia.
- Dzieci są coraz bardziej pobudzone i agresywne. Przemoc i brutalność widoczne są głównie w filmach i grach komputerowych. Młodzi ludzie, którzy wychowują się często bez rodziców, którzy nie mają czasu, czerpią z tych wzorców bezkrytycznie. Powinniśmy mówić, że świat jest dobry i zły. Każde zachowanie powinno być skomentowane przez rodzica – mówi Wirtualnej Polsce Agnieszka Piąkiewicz, psycholog.
Nagłaśniane przez media jednostkowe przypadki brutalnych przestępstw nie powinny jednak prowadzić do generalnych sądów. Według danych Komendy Głównej Policji osoby poniżej 18 roku życia dokonują, co roku mniej niż 20 zabójstw. Rekordowe pod tym względem były lata 1996-1997, gdy z ręki nastolatków życie straciły 72 osoby. Każdego roku nieletni dokonują ponad 120 gwałtów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .