Pobili 58-letniego sąsiada, transmitowali to w internecie. Wyrok ws. patostreamerów
Dwa lata więzienia i 5 tys. zł. odszkodowania oraz dwa lata pozbawienia wolności i 3 tys. zadośćuczynienia. Takie wyroki usłyszeli trzej patostreamerzy za to, że podczas libacji pobili swojego sąsiada. Wszystko transmitowali na żywo w internecie.
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia 2018 r. Troje mężczyzn robiło transmisję na żywo z libacji alkoholowej. Nagle weszli do swojego sąsiada i go pobili. To miała być kara za to, że 58-latek zgłaszał policji, że patostreamerzy zachowują się zbyt głośno. Film zaczął krążyć w internecie, aż w końcu ktoś zgłosił go służbom. Mężczyźni zostali zatrzymani dzień później i usłyszeli zarzuty. Wszyscy przyznali się do winy.
Jak podaje dziennikbaltycki.pl w piątek zapadł wyrok w sprawie patostreamerów. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Wiktora L. na 2 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Ma też zapłacić pokrzywdzonemu 5 tys. zł zadośćuczynienia. Z kolei Oskar J. i Błażej M. spędzą w więzieniu 2 lata i muszą wypłacić 58-latkowi po 3 tys. odszkodowania. Wyrok jest nieprawomocny.
Obrońca Wiktora L. uważa decyzję sądu za surową. Jego klient był już skazany na 6 lat za rozbój i pobicie, co było słychać na transmisji. Za streaming mężczyźni zarobili ok. 50 zł. Ich relację śledziło 200 osób. Część widzów ich namawiała, aby wymierzyli sprawiedliwość swojemu sąsiadowi po tym, jak ten poprosił ich o ściszenie muzyki. Poszkodowany miał spuchniętą twarz oraz siniaki, mdłości, a także bóle głowy.
Zobacz także: Belka zdradza, co należy zrobić z programami socjalnymi PiS
Źródło: dziennikbaltycki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl