Po raz ostatni otwarto w Gdańsku schron przeciwatomowy. Wnętrze budzi podziw
Podziemne tunele, dwa schrony przeciwatomowe wraz z kompletnym wyposażeniem - takie sekrety kryje dawny biurowiec Stoczni Północnej. - Tutaj czas zatrzymał się w latach 80. - mówi Michał Szafrański, znawca historii wojskowości.
- Przeprowadzona w 2014 roku ekspertyza wykazała, że budynek jest w bardzo dobrym stanie i nie ma potrzeby jego rozbiórki. W efekcie zapadła decyzja o jego zachowaniu i przebudowie. Do dzisiaj zachował się wyłącznie szkielet gmachu wnętrze jest całkowicie zmienione - mów Wirtualnej Polsce Mirosław Jaroszewicz, kierownik przebudowy starego biurowca Stoczni Północnej.
Schron powstał w 1984 roku na terenie strategicznego zakładu, jakim była stocznia. Jest wyjątkowy choćby ze względu na zachowanie kompletnego wyposażenia. Pewnego dnia został zamknięty i przez wiele lat nie był otwierany. Dlatego wszystkie urządzenia są w pełni sprawne. W schronie znajdował się między innymi punkt sanitarny, radiowęzły oraz pomieszczenia do odpoczynku. Pozwalało to na pracę w systemie trzyzmianowym - 16 godzin czuwania i 8 godzin odpoczynku.
- Obiekt mógł pomieścić przez ponad 72 godziny prawie 50 osób. Przez ten czas miał być samowystarczalny. Jest całkowicie hermetyczny. Posiada własny system doprowadzania i oczyszczania powietrza - mówi Wirtualnej Polsce Michał Szafrański, prezes Gdyńskiego Klubu Eksploracji Podziemnej.
Dodatkowo schron posiadał system korytarzy i przejść. Jeden z tuneli wiódł pomiędzy schronem dowodzenia cywilnego oraz drugim, gdzie przebywała reszta załogi. Przez wiele lat istniało podziemne przejście ewakuacyjne na wypadek zawalenia wyjścia głównego. Jego wylot znajdował się na wysokości przystanku. Obecnie jest zamurowany.
- Według moich informacji na terenie miasta znajduje się ponad 500 schronów. Są to obiekty przygotowane do wykorzystania na wypadek wojny. Jednak przeważająca większość wymaga kapitalnego remontu. Znajdujące się tam urządzenia są często niekompletne lub przestarzałe. Ewidencje tego typu obiektów prowadzi urząd miasta Gdańska - dodaje Szafrański.
Oczywiście Gdańsk nie jest jedynym miastem, gdzie znajduje się taki obiekt. Leżący ponad 110 km na południe Grudziądz może pochwalić się kilkunastoma schronami. Poza tzw. schronem prezydenckim w mieście znajduje się 29 innych, podobnych miejsc w tym 11 w największych zakładach pracy. Łącznie mogą one pomieścić ok. 2,5 tys. mieszkańców. Czy po zakończeniu przebudowy dalej możliwe będzie zwiedzanie gdańskiego schronu?
- Organizowane przez nas w weekend zwiedzania schronów będą jednymi z ostatnich. Po zakończeniu remontu obiekt zostanie zachowany, ale ze względu na bezpieczeństwo najemców nie będzie udostępniany odwiedzającym - mówi Wirtualnej Polsce Mikołaj Konopka, wiceprezes Euro Styl.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .